Firma Rockstar Games mogła przypomnieć graczom o Grand Theft Auto VI. Wszystko za sprawą współrzędnych z teasera aktualizacji GTA Online, które zdają się prowadzić do cokolwiek zaskakującego easter egga.
Firma Take-Two raczej nie narzeka na przychody w ostatnich miesiącach (czy nawet latach), mimo braku kolejnych wielkich premier na miarę Red Dead Redemption 2 czy Grand Theft Auto V. Jednak ten ostatni fakt zdecydowanie nie cieszy fanów gier studia Rockstar Games, zwłaszcza serii GTA. Po siedmiu latach bez praktycznie żadnych oficjalnych doniesień na temat nowej odsłony tego popularnego cyklu gracze z ożywieniem reagują na każdy możliwy przeciek (i nie tylko), który może zdradzać cokolwiek na temat Grand Theft Auto VI.
Oczywiście niezłomna wiara w losowe wpisy z niepotwierdzonych źródeł nie jest zbyt rozsądna. Co innego jednak, gdy materiał do spekulacji dostarcza sam Rockstar. W niedawnym teaserze wielkiej aktualizacji Grand Theft Auto Online znalazły się tajemnicze współrzędne, które po wpisaniu w wyszukiwarkę pokazują lokację w stanie Wirginia. Pierwszy o tym odkryciu doniósł kanał YouTube West Highland Productions, który zwrócił też uwagę na najbardziej intrygującą kwestię. Jeśli po wpisaniu tych koordynat wczytamy zdjęcia satelitarne, naszym oczom ukaże się fragment drogi, zdaniem fanów podejrzanie przypominający „VI”.
Źródło: Mapy Google.
Po tym doniesieniu natychmiast pojawiły się dalsze spekulacje w serwisie Reddit, portalach dyskusyjnych etc. Być może akcja GTA 6 będzie toczyć się w Wirginii, co współgrałoby z rzymską szóstką w tytule (VI) i angielskim zapisem nazwy tego stanu (Virginia)? A może nadchodząca aktualizacja Grand Theft Auto Online przyniesie ze sobą wątek łączący sieciowy moduł piątej odsłony cyklu z szóstką?
Podkreślamy: powyższe teorie to tylko i wyłącznie dumania lub marzenia internautów, którzy mogą iść o wiele za daleko w swych domysłach. Inna sprawa, że pracownicy Rockstar Games najwyraźniej poświęcili czas na znalezienie specyficznie ukształtowanej drogi tylko po to, by móc dodać ten enigmatyczny easter egg do teasera. Chyba że znali tę drogę z wypraw w tamte strony, na przykład gdy robili zdjęcia, które posłużą za wzór przy odtwarzaniu lokacji w grze. Albo – dziwne, ale możliwe – owe współrzędne są wyssane z palca, miejsce zupełnie przypadkowe, a fani z desperacji dostrzegają informacje na temat GTA VI tam, gdzie ich wcale nie ma. Tak czy owak na razie lepiej hamować wodze fantazji i czekać na oficjalne i o wiele mniej niejasne sygnały ze strony Rockstar Games.
28
Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
