Gracze wzywają do bojkotu dodatków do Mafii II, a wydawca ujawnia datę premiery drugiego DLC

dzony600

mówię to w kontekście ostatnich rewelacji, w których okazało się że dostaliśmy wybrakowanego bubla. co z tego, że jest dobra, skoro mogła być dużo lepsza? niesmak pozostaje.

Uuuuuuuuuu... Czyli ładny burdel zrobili. Dziękujemy wszystkim moderom, dzięki którym to wyszło na jaw!

A ja się nabrałem kupując kolekcjonerską edycję na Xboxa. Tyle szmalu, a grę ukończyłem w jeden dzień i odstawiłem na półkę, bo niby co mam z nią robić? Do bólu liniowa historia, zero pobocznych zadań, nie wiem, cokolwiek. Nie wiem na co twórcy tej gry liczyli wydając drugą część. Niby pracowali nad detalami itd, stworzyli ładne i kolorowe miasto, ale co z tego skoro jest ono praktycznie puste i bezużyteczne. Ludzie chodzący po ulicach to kompletni idioci, w ogóle nie reagują kiedy przystawi im się lufę do łba. Każdy z nich idzie swoim skryptem. Pieniądze w tej grze są kompletnie nieprzydatne :P, na każdej misji i tak mamy spluwę, ciuszki, których zasadniczo w ogóle nie trzeba kupować. To samo ulepszenia samochodów. Miasto jest małe więc nie ma gdzie się dobrze rozpędzić na prostej. Jako, że mam wersję na Xboxa mogę zapomnieć o modach : /. Niech twórcy wezmą sobie słowa graczy do serca i następnym razem dadzą nam porządną grę, o której będzie się pamiętać latami niczym pierwsza Mafia.

Kiedy tak sobie czytam narzekania graczy na złych wydawców, złe DLC i ogólnie cały zły i okrutny świat czyhający tylko na biednych graczy, aby ich bezczelnie napaść i złupić z ciężko zarobionych pieniędzy, mam coraz większe wrażenie, że producenci mają rację.

Czemu? Ano temu, że gracze są w dużej cżęści sami sobie winni. Jakkolwiek nie chcieliby bowiem tego przyznać, są bowiem strasznie podatni na reklamę. Patrząc wstecz, widzę, że bardzo wiele osób od dłuższego czasu pisało o tym, jaka to "Mafia II" będzie wspaniała i przełomowa, przywoływała "legendarną" jakość części pierwszej i ogólnie wychwalała coś, co jeszcze nie istniało, chociaż w takich sytuacjach jedyne, co podpowiada zdrowy rozsądek to stara rosyjska fraza "pażywiom, uwidim". Innymi słowy, gracze sami nakręcają swoje oczekiwania a następnie używają ich jako podstawy do oceny końcowego produktu. Nonsens.

Moim zdanem, zamiast nakręcać spiralę oczekiwań płonnymi dyskusjami o swoich pobożnych życzeniach, a następnie krzyczeć, jak to straszliwie zostali oszukani przez producentów i wzywać do bojkotu, dużo rozsądniej byłoby po prostu poczekać na pierwsze recenzje i kupować gry dopiero po zapoznaniu się z recenzjami i opiniami. Zawsze bowiem znajdą się fani produkctu czy serii, którzy tak czy inaczej kupią daną grę, choćby z z sentymentu do tytułu.

Gra miała solidne demo przed premierą (ostatnio to wcale nie takie częste), bardzo reprezentacyjne dla całej gry. Można było dostrzec niezłe dialogi, ciekawie poprowadzoną fabułe, niezwykłą liniowość misji, brak misji pobocznych, kiepską AI przechodniów, ładnie wyglądające ale mało interaktywne miasto oraz nonsensowne dodatki (Playboye), a zatem... wszystko, co było w grze.

Swoją drogą, "Mafia II" to nie pierwszy przykład. Pamiętam, że podobnie było w przypadku np.: gry "Lionheart", gdzie gracze rozprawiali o tym, jak wspaniałą grą będzie "Fallout fantasy", chociaż autorzy na oficjalnej stronie obiecywali "wspaniałą grafikę, ponad sto rodzajów wrogów, kilkadziesiąt czarów i dziesiątki typów broni", nie wspominając nic o fabule czy świecie. Po premierze gracze zaczęli zaś krytykować wydawców za to, że nie spełnili ich oczekiwań, chociaż wydawca nigdy nie obiecywał tego, co ubzdurali sobie fani "Fallouta".

z lionheartem był akurat nieco inny problem - gra wyglądała jakby była zrobiona do połowy, początek swietny a potem tylko bezmózga i nieinteresująca młócka z potworami.

mafię 2 mam, przeszedłem i nie jestem zawiedziony, chociaż poziom pierwszej częsci zdecydowanie to nie jest. a raczej nie byłbym zawiedziony, gdybym się nie dowiedział ile z gry wycięto i zapewnie przeznaczono na zawartosc DLC. taka praktyka bardzo mi się nie podoba i chyba będę musiał zacząc przeczekiwać gry aż wyjdą w wersji complete:)