Google Authenticator z nową funkcją w końcu ma sens

Google Authenticator, czyli popularny program do weryfikacji dwuetapowej, doczekał się dużej zmiany. Za sprawą najnowszej aktualizacji, w aplikacji pojawiła się możliwość synchronizowania kodów w chmurze. Oznacza to, że użytkownicy nie będą już musieli korzystać z jednego konkretnego urządzenia.

Aby uzyskać dostęp do nowej wersji aplikacji, wystarczy jedynie zainstalować aktualizację. Warto mieć jednak na uwadze, że jest ona udostępniana stopniowo i nie u każdego będzie widoczna.

Powiązane:„Duża część internetu jest martwa”. Współzałożyciel Reddita uważa, że sieć umiera i potrzeba nowego miejsca dla ludzi

Co właściwie daje ta zmiana? Od teraz aplikacja nie jest powiązana tylko z urządzeniem, na którym została zainstalowana. Oznacza to, że dostęp do kodów weryfikacji dwuetapowej, jest możliwy z każdego sprzętu – wystarczy, że zalogujecie się na nim na swoje konto Google.

W związku z aktualizacją, zmianie uległ również wygląd Google Authenticator. Modyfikacje są jednak drobne – w prawym górnym rogu pojawiły się ikony stanu synchronizacji z chmurą oraz konta Google, z którym powiązana jest aplikacje.

Źródło: Google Play

Zmiana ta jest odpowiedzią na opinie użytkowników. We wpisie opublikowanym przez Google podkreślono, że ludzie regularnie zgłaszali problemy związane z utratą urządzeń z zainstalowanym Authenticatorem. Jeśli doszło to takiej sytuacji, to zalogowanie się do aplikacji, na których skonfigurowane zostało uwierzytelnianie dwuetapowe stawało się niemożliwe.

Aktualizacja sprawia więc, że dostęp do kodów powinien być zdecydowanie łatwiejszy, a zgubienie urządzenia nie będzie tak problematyczne.

Więcej:„Po 10 latach pierwszy raz mi się to zdarzyło”. W trakcie testów bateria telefonu Pixel 10 Pro Fold nie wytrzymała

• komputery
• Google
• Internet
• bezpieczeństwo
• smartfony
• mobile
• aplikacje mobilne