Gameplaye z Valorant na Twitchu ogląda blisko milion widzów
Od 19:00 na Twitchu można oglądać gameplaye z najnowszej produkcji Riot Games - Valorant. Materiały z sieciowej strzelanki przyciągnęły uwagę prawie miliona widzów jednocześnie.

Dzisiaj od godziny 19:00 czasu polskiego najpopularniejsi wybrani streamerzy prezentują widzom materiały z sieciowej gry FPS Valorant nagrane w zeszły weekend podczas pokazu online. Są to pierwsze obszerne gameplaye z produkcji, która ma podbić rynek strzelanek multiplayer, więc nie dziwi fakt, że przyciągają one przed ekrany ogromną liczbę widzów.
Na platformie Twitch.tv w jednym momencie tego wieczoru tytuł ten oglądało prawie milion osób (w momencie pisania tego newsa rekord wynosił 996 087). Grze na pewno pomógł fakt, że jedynym sposobem na dostanie się do zamkniętej bety (która zacznie się 7 kwietnia) jest połączenie konta Riot z Twitchem i oglądanie streama, licząc na łut szczęścia, dzięki któremu zostaniemy wybrani do testów. Warto zaznaczyć, że transmisje z gry nadal trwają, więc może się okazać, że magiczna bariera miliona widzów zostanie złamana jeszcze tej nocy. Dodatkowo jeden z wielu materiałów ukazujących rozgrywkę możecie obejrzeć poniżej.
- Oficjalna strona gry Valorant
- Niskie wymagania i brak cheaterów – Valorant to strzelanka twórców LoL, która może namieszać
- Czy Riot Games zastąpi Blizzarda? 8. odcinek podcastu

GRYOnline
Gracze
OpenCritic
Komentarze czytelników
KMyL Generał

W ogóle mnie do tego nie ciągnie, a jak zajrzałem na twitch i się okazało, że na pojedynczym streamie ponad 100 tys. osób potrafi oglądać streamerów oglądających swoje gameplaye (co - serwery padły?) to rykłem śmiechem: przynajmniej przed snem mam dobry humor xD
Tigerxp Pretorianin
Ale ta gra wygląda niezły crap. A zmuszanie ludzi do oglądania, świadczy tylko o tym że to nie tylko wygląda jak crap, ale i będzie crap.
blood Legend

Chwile oglądałem i jak dla mnie słabe. Czekam na port CS:GO do source 2.
bmwbmw2 Generał

jako ktoś . kto gra w csa ponad 10k godzin (wszystkie wersje razem z izometrykiem xD). ten rekord świata wydaje mi się śmieszny bo gość po prostu gra słabo xD. celownik ma na brzuchu w większości zamiast hedziki. Ale to może po prostu gra jest tak zbudowana że hitpointy w inne części ciała są bardziej opłacalne (choć moim zdaniem gruby click bait) co do samej gry to wydaje mi się słabsza nawet niż overwatch . którego długo nie ogrywałem ale był dynamiczniejszy. ni to taktyczne ni skilowo zręcznościowe. naprawde dziwnie się czuję oglądając to i wątpię w jakiś pogłos dalszy czy utrzymanie popularności. jeśli ten wolny model rozgrywki i ograniczone do 1 przejścia mapy gdzie od razu wiadomo gdzie celować( bo są wąskie ala cs 1.6)albo jeszcze bardziej, się nie zmieni. Ale to dalej early acces więc czekamy. może za 2 lata wyjść z tego warta spędzenia setek godzin gra dla skil masterów . Choć ja pewnie nim nie będe . odrzuca mnie za bardzo styl graficzny kreski. taki trochę biedniejszy (znowu) team for
Sasori666 Senator

Ja mam tak, że obecnie mało gram w gry sieciowe, ale z jakiegoś powodu lubię je oglądać.
Lubie oglądać Overwatcha, PUBG, a nawet Fortnite mi nie przeszkadza.
Ta gra jest bardzo nudna do oglądania, głównie przez to, że wygląda jak CS. Ciasne mapy, bardzo wolne tempo rozgrywki i sztywny model strzelania.
Streamarzy się jarają, ale sam tego nie widzę. Wątpię by ta gra przyjęła się na konsolach.