Fallout 76 - kolejne bany w związku z aferą z pokojem deweloperskim
Firma Bethesda zajęła oficjalne stanowisko w sprawie dostępu do pokoju deweloperskiego w grze Fallout 76. Firma zapowiedziała tymczasowe blokady kont, na których zostaną wykryte przedmioty pochodzące z tej lokacji.

W zeszłym tygodniu dowiedzieliśmy się o kolejnej aferze w związku z Falloutem 76. Graczom udało się dostać do pokoju deweloperskiego w grze, dzięki czemu uzyskali w praktyce nieograniczony dostęp do zawartości produkcji. I nie chodzi tu tylko o trudne do zdobycia przedmioty, lecz także o elementy, których nie dodano jeszcze do gry. Twórcy odpowiedzieli licznymi banami, ale dopiero teraz Bethesda Softworks wydała oficjalne oświadczenie. Deweloperzy poinformowali na Facebooku, że będą blokować wszystkie konta oraz postacie, na których zostaną wykryte obiekty pochodzące z „zamkniętych obszarów”.
Informacja jest o tyle istotna, że wcześniejsza fala banów dotyczyła jedynie osób, które dotarły do pokoju deweloperskiego. Tymczasem wielu z tych „odkrywców” nie traciło czasu i szybko przesłało swoje zdobycze na osobne konta, skąd potem mogły trafić do innych graczy. Co prawda, przez weekend Bethesda zdążyła zmienić położenie tego miejsca (wciąż da się dotrzeć do oryginalnej lokacji, ale nie można wejść w interakcję z obecnymi tam obiektami), niemniej w obrocie znalazło się sporo z tych nielegalnych łupów. Ponadto ogłoszenie precyzuje, że blokady są jedynie tymczasowe, aczkolwiek nie podano, jak długo będą one aktywne.

Odkrycie sposobu na dotarcie do pokoju deweloperskiego to kolejna i zdecydowanie nie największa z afer, z którymi musiała zmierzyć się Bethesda po premierze Fallouta 76. Tytuł zadebiutował 14 listopada i dla wielu okazał się rozczarowaniem. Gra była niedopracowana technicznie, a i pod innym względami pozostawiała sporo do życzenia. W efekcie nie zyskała sobie uznania ani recenzentów (w naszym serwisie F76 otrzymał ocenę 5,5/10), ani graczy. Tych ostatnich dodatkowo rozsierdziła sprawa edycji kolekcjonerskiej, zwłaszcza gdy okazało się, że tzw. influencerzy otrzymali za darmo prezenty o znacznie wyższej jakości, co mogło zmylić wielu nabywców oglądających materiały tych osób. Potem mieliśmy wyciek danych i plotki o lootboksach, które zdecydowanie nie poprawiły wizerunku twórców w oczach graczy.
- Oficjalna strona gry Fallout 76
- Recenzja gry Fallout 76 – zlepek wszystkiego i niczego
- Wszystko o Fallout 76
- Fallout 76 – poradnik do gry

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
Conqarion Legionista
Jestem fanem serii przy zapowiedzi Fallouta online i przy pierwszych newsach np. o modach w grze byłem podjarany ale im bliżej premiery po informacjach o braku ludzkich npc, jakiś kartach perków itp. tym bardzie obojętnie, aż końcu całkowicie wyje..ne. Uniwersum pod mocną fabułę z ewentualnym trybem kooperacji. Brakuje poważnego podejścia do tematu. Jakieś kolorowe Vault-boye na głową i głupie emotki ? Do czego to ma być podobne ? Najwięcej newsów o gnoju jaki to spowodowało.
Mrwrobelos Konsul

Czekam aż gra przejdzie na F2P bo jak tak dalej będzie to w marcu nie będą same puste serwery.
Psycho7552 Centurion
Teraz jak wyszedł kolejny patch to poprawil calkiem sporo błędów (w końcu można na konsoli walić full auto i nie miec przy tym pokazu slajdów), ale mimo wszystko mogli chociaż na szybko wyłączyć ten dev room z gry (nawet nie usuwać. Tylko wyłączyć dostęp). Gra w swoim zamyśle zła nie była tylko wykonanie takowego zamysłu po prostu woła o pomstę do nieba, zupełnie jak z tymi kartami. Mieli dobry system perków nagle doszli do wniosku ze nie. To samo z walką i progresem. Jaki jest sens nabijać itemki skoro i tak pierwszy lepszy mobek na 60lvl (a bron mozna miec do max 50) nawet z perkami i wypełni zmodowaną bronią to po prostu czołg co w porównaniu z małą ilością amunicji to już wogóle lepiej nie walczyć z niczym co w sumie jest praktycznie niemożliwe. A więc morał tej psudo opinio-recenzji jest taki: jak deweloperzy maja jakiś sprawdzony system w swojej marce. To i tak go usuną i wstawią jakieś byle co i do tego utrudnia główną część gry do takiego stopnia że przyjemności z grania może wogóle nie być.
PanWaras Legend

Fallout 76 osiągnął nową cenę na poziomie 41,41 zł. Jeszcze zejdą z 20 zł i będzie się opłacać to kupić.
https://lowcygier.pl/promocje-cyfrowe/fallout-76-za-4141-zl-w-cdkeys/
animatiV Generał

Chyba idioci pracują w Bethesdzie. Zamiast wynagrodzić tych co znaleźli lukę w grze dzięki czemu mogą ją naprawić to jeszcze rozdają bany. Mogło by to polepszyć nieco PR ale po co?