End of Nations z RTS-a zamienia się w grę MOBA. Konkurencja dla League of Legends?

Zapowiadana od dłuższego czasu gra End of Nations przejdzie istotne zmiany. Początkowo miał to być MMORTS, ale ostatecznie wewnętrzne studio firmy Trion Worlds postanowiło przemianować ten tytuł na reprezentanta gatunku MOBA.

Marcin Skierski

12 lipca 2013 13:20

Firma Trion Worlds poinformowała o kompletnym przemodelowaniu rozgrywki w nadchodzącej grze End of Nations. Zamiast strategii czasu rzeczywistego z elementami MMO otrzymamy kolejnego reprezentanta gatunku MOBA.

Styl rozgrywki znany z gier MOBA został spopularyzowany przede wszystkim przez League of Legends od studia Riot Games. W produkcjach reprezentujących ten gatunek, gracze dzielą się z reguły na dwie kilkuosobowe drużyny, które walczą ze sobą na arenie. Teraz okazuje się, że podobną formę zabawy zaoferuje darmowe End of Nations, w którym jednak obejmiemy kontrolę nad różnego rodzaju pojazdami.

Początkowo gra End of Nations miała być kolejną strategią czasu rzeczywistego

Na oficjalnej stronie internetowej rozpoczęto przyjmowanie zapisów do beta testów odświeżonego End of Nations. Wystarczy podać odpowiednie dane, a następnie czekać na zaproszenie. Niestety, w tej chwili nie wiadomo, kiedy rozpoczną się beta testy tego tytułu. Pod tym samym adresem znajdziecie też zdjęcia jednostek, które znajdziemy w końcowym produkcie.

Data premiery End of Nations w tej chwili pozostaje nieznana. Gra ukaże się na PC i będzie działać w oparciu o model free to play, charakteryzujący się darmową rozgrywką z opcjonalnymi mikropłatnościami. Początkowo za End of Nations odpowiadało studio Petroglyph, znane m.in. z Star Wars: Empire at War i Rise of Immortals: Battle for Graxia. W związku ze zwolnieniami, prace nad End of Nations powierzono ostatecznie wewnętrznemu studiu wydawcy, firmy Trion Worlds.