Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 18 października 2006, 08:06

Electronic Arts wypowiada się w sprawie likwidacji studia w Warrington

Szybko zareagowali przedstawiciele koncernu Electronic Arts na doniesienia serwisu Computer and Video Games o zamknięciu wewnętrznego studia w brytyjskim mieście Warrington. Magazyn zasugerował wczoraj, że gigant groził pracownikom zwolnieniem, jeśli nie zdecydują się oni na przeniesienie do innych zespołów produkujących oprogramowanie rozrywkowe.

Szybko zareagowali przedstawiciele koncernu Electronic Arts na doniesienia serwisu Computer and Video Games o zamknięciu wewnętrznego studia w brytyjskim mieście Warrington. Magazyn zasugerował wczoraj, że gigant groził pracownikom zwolnieniem, jeśli nie zdecydują się oni na przeniesienie do innych zespołów produkujących oprogramowanie rozrywkowe.

Według rzecznika koncernu sprawa przedstawia się trochę inaczej i wcale nie chodzi w niej o wyrzucenie ludzi na bruk. Electronic Arts wierzy, że poszczególne zespoły developerów staną się bardziej kreatywne, jeśli będą pracować razem, a nie oddzielnie – i to jest właśnie główny powód likwidacji studia. Każdy z pracowników zamykanego oddziału otrzymał propozycję pracy w Guilford lub Chertsy, miastach oddalonych od Warrington o około 250 mil. Niestety, nie wiemy ile osób skorzystało z tej oferty.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej