Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 9 listopada 2006, 17:01

autor: Piotr Doroń

Elebits na Wii zalicza opóźnienie

Serwis internetowy IGN poinformował, że amerykańska premiera Elebits, będącej do tej pory jedyną pozycją startową firmy Konami przeznaczoną na konsolę Nintendo Wii, została opóźniona. Gra zostanie wydana w połowie grudnia.

Serwis internetowy IGN poinformował, że amerykańska premiera Elebits, będącej do tej pory jedyną pozycją startową firmy Konami przeznaczoną na konsolę Nintendo Wii, została opóźniona. Gra zostanie wydana w połowie grudnia.

Wszystko wskazuje na to, że główną przyczyną takiego obrotu rzeczy są niespodziewane błędy wykryte podczas beta-testów. Wszystko wskazuje na to, że zostaną one pomyślnie usunięte. Nie wiadomo czy informacja ta wpłynie w jakiś sposób na europejską premierę Elebits. Zważywszy jednak na fakt, że start Wii na Starym Kontynencie zaplanowany został dopiero na 8 grudnia, istnieje małe prawdopodobieństwo, aby tak właśnie się stało.

Mianem Elebits określa się tajemnicze i malutkie stworki, będące źródłem globalnej mocy na pewnej planecie przez ostatnie 10 tysięcy lat. W świecie przedstawionym w grze nie ma takich rzeczy, jak gaz, węgiel czy nawet energia atomowa. Jest za to wiele odmiennych typów Elebitsów, każdy z własnym wyjątkowym wyglądem i osobowością, zasilający inne urządzenie. Głównym zadaniem gracza będzie ukrócenie wszelkiego rodzaju psot tychże stworzeń oraz wyłapanie ich w celu odzyskania utraconego źródła energii. Wykorzystując zalety wyjątkowego kontrolera konsoli Wii, gra pozwala nam na rozbudowaną interakcję z otoczeniem w trakcie poszukiwań zakrojonych na dużą skalę.

Więcej informacji na temat Elebits znajdziecie w naszej Encyklopedii.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej