Do epickiego zakończenia najlepszego serialu science fiction Netflixa pozostało nieco ponad cztery miesiące. „Będzie najlepszy ze wszystkich”

Na platformie Netflix można znaleźć sporo produkcji sci-fi i wystarczy przywołać tu takie głośne tytuły jak Dark, Black Mirror, Eternauta czy Problem trzech ciał. Najpopularniejszym widowiskiem utrzymanym w tym gatunku jest jednak Stranger Things. Do wielkiego powrotu tej produkcji zostały niecałe cztery miesiące, a fani już odliczają dni do premiery nowych odcinków.

Piąty sezon Stranger Thing zadebiutuje na Netflixie 27 listopada. To wtedy obejrzymy na platformie cztery nowe epizody. Kolejne trzy pojawią się 26 grudnia, a ostatni zobaczymy 1 stycznia.

Powiązane:Stranger Things 5 na epickim zwiastunie. Tak zapowiada się ostatnia przygoda w największym hicie sci-fi w historii Netflixa

Widzowie są bardzo podekscytowani zbliżającą się premierą i niezwykle pozytywnie nastawieni do nadchodzących epizodów, co widać chociażby po ich komentarzach pod zwiastunem i kolejnymi materiałami promocyjnymi publikowanymi przez Netflixa (vide Adorocinema). Zauważają, że najbliższe cztery miesiące najlepiej wykorzystać na ponowne obejrzenie doczasowych czterech sezonów. Pojawiają się też głosy, że nadchodząca seria będzie najlepszą ze wszystkich – co stoi w zgodzie z zapowiedziami twórców – a fani nie są nawet źli, że musieli tyle czekać na nowe odcinki.

Ciekawość fanów co do finałowych odcinków podsycają nowe wypowiedzi aktorów. Przy okazji premiery Fantastycznej 4. Pierwszych kroków o swój możliwy powrót w finałowej serii został zapytany wcielający się w uwielbianego Eddiego Joseph Quinn.

Finałowy sezon Stranger Things zabierze widzów do 1987 roku, kiedy Hawkins nosi blizny po otwarciu portalu. Bohaterowie są zjednoczeni w jednym celu: znalezienia i zabicia Vecny, który zniknął, a jego plany nie są znane. Tymczasem rząd objął miasto wojskową kwarantanną i zintensyfikował poszukiwania Jedenastki. Powraca znajome uczucie zagrożenia i nadchodzi ostateczna bitwa.

Cztery dotychczasowe sezony Stranger Things możemy znaleźć na Netflixie. Jeśli więc ktoś jeszcze ich nie oglądał, teraz ma na to najlepszy czas.

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Więcej:„Każdy może mieć swoją wersję Wiedźmina”. Showrunnerka krytykowanego serialu fantasy Netflixa odpiera zarzuty fanów

• Netflix
• science fiction