Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 grudnia 2023, 14:09

autor: Kamil Kleszyk

Narzekasz na Cities: Skylines 2? To „może nie być gra dla Ciebie”, twierdzi szefowa Colossal Order [Aktualizacja]

Dyrektor generalna Colossal Order, Mariina Hallikainen, odniosła się do stanu technicznego i przyszłości gry Cities: Skylines 2.

Źródło fot. Paradox Interactive
i

AKTUALIZACJA: Cities: Skylines 2 otrzymało nowy patch oznaczony 1.0.15f1. Wprowadza on garść technicznych poprawek, m.in. w zakresie poruszania się mieszkańców.

O tym, że Cities: Skylines 2 zadebiutowało w stanie dalekim od oczekiwanego, zdaje sobie sprawę wielu graczy. Mimo że od premiery gry minął już przeszło miesiąc, druga odsłona city buildera wciąż mierzy się z problemami optymalizacyjnymi, jak i gameplayowymi. To niestety nie wpływa dobrze na popularność produkcji, którą w ostatnim czasie ogrywa mniej osób aniżeli oryginał z 2015 roku. Sytuację, w jakiej znalazło się Cities: Skylines 2, postanowiła skomentować szefowa studia Colossal Order, Mariina Hallkainen.

Dyrektor generalna firmy włączyła się do dyskusji, w której społeczność nie szczędziła cierpkich słów pod adresem zepsutych jej zdaniem elementów symulacji świata CS2. Zdaniem graczy wiele z nich nie działa tak jak powinno.

Colossal Order zadowolone z osiągniętych celów

Co ciekawe, Hallkainen stwierdziła, że jeśli chodzi o te aspekty, Colossal Order zdołało osiągnąć wcześniej wyznaczone cele, a jeśli komuś nie odpowiada obecna symulacja, być może Cities: Skylines 2 nie jest dla niego (via PCGamesN).

Jeśli chodzi o rozgrywkę i symulację, wyznaczyliśmy sobie cele i osiągnęliśmy je. Są pewne kwestie, którym się przyglądamy i naprawiamy błędy, ale ogólne wrażenia z rozgrywki są tym, do czego dążyliśmy. Cities Skylines 2 jest lepszą grą w porównaniu do pierwszej odsłony. Jeśli nie lubisz symulacji, ta gra może nie być dla ciebie. Jeśli jakiś błąd rujnuje ci rozgrywkę, istnieje duża szansa, że zostanie on naprawiony w przyszłości – tłumaczyła.

„Nie da się zadowolić wszystkich”

Szefowa firmy dodała, że każdy grę odbiera na swój własny sposób i nie da się dogodzić wszystkim. Niemniej jednak zapewniła, że „wkrótce” CS2 otrzyma wymagane poprawki.

Gry to subiektywne doświadczenie i nie da się zadowolić wszystkich. Wkrótce pojawi się łatka naprawiająca błędy, więc miejmy nadzieję, że uda nam się rozwiązać przynajmniej część problemów, które stanowią przeszkodę dla niektórych graczy.

O ile w przypadku samej rozgrywki Hallkainen broniła Cities: Skylines 2, to w odniesieniu do optymalizacji szefowa studia zdaje sobie sprawę, jak wiele jeszcze jest do poprawy. Jednocześnie deweloperka wyraziła skruchę z powodu nieudostępnionej jeszcze wersji gry na konsole i wsparcia dla modyfikacji.

Wydajność nie jest taka, jak byśmy chcieli i ciężko pracujemy nad jej poprawą. Jest to również powód, dla którego edycje konsolowe zostały opóźnione. Obsługa modów jest ważną częścią gry Colossal Order, więc również zostanie wprowadzona tak szybko, jak to możliwe (stanie się to w przyszłym roku, a jeszcze w 2023 r. odbędą się testy odpowiedniego narzędzia – dop. red.). Jesteśmy rozczarowani, że nie udało nam się przygotować tych aspektów gry na czas, ale nie zamierzamy się poddawać. Brakujące funkcje i platformy będą dostępne w nadchodzących miesiącach – dodała.

W gwoli przypomnienia, dodatkowa zawartość do CS2 zatytułowana Beach Properties powędruje do gry dopiero na początku przyszłego roku (pierwotnie miało to stać się w czwartym kwartale 2023 roku). Następnie powinna w końcu odbyć się premiera Cities: Skylines 2 w wersji konsolowej (PS5 i XSX/S). Więcej informacji o nowej „mapie drogowej” city buildera znajdziecie pod tym linkiem.

  1. Cities: Skylines 2 – oficjalna strona
  2. Cities: Skylines 2 – recenzja

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej