Tornada w Battlefield 2042 psują zabawę zamiast ją urozmaicać? Tom Henderson z nowym przeciekiem [Aktualizacja]

Znany insider Tom Henderson podzielił się plotką, wedle której tornada w Battlefield 2042 zamiast pozytywnie wpływać na rozgrywkę jedynie ją psują.

Ignacy Ziarkiewicz

13 lipca 2021 10:04

Aktualizacja

Henderson dodał nowego tweeta, w którym wyjaśnia, że opinie na temat rozgrywki, które przytoczył, pochodzą od paru osób i zostały wyrażone przed kilkoma miesiącami, w okolicach startu najnowszych, wciąż trwających testów. Problemy mogły być spowodowane tym, że w ramach testów liczba tornad jest większa i pojawiają się częściej. Do premiery wszystko już powinno być odpowiednio zoptymalizowane.

Oryginalna wiadomość

Premiera Battlefield 2042 coraz bliżej. Dostaliśmy już pierwsze materiały wideo, a do graczy stopniowo docierają kolejne informacje o nowej produkcji. Gra zapowiada się bardzo dobrze, a gracze raczej pozytywnie przyjęli mroczną wizję przyszłości zaprezentowaną przez deweloperów. Jednak w sieci pojawiła się zła wiadomość dla fanów.

Tom Henderson to znany insider, który często udostępnia różne przecieki z branży gier, np. o GTA VI czy właśnie o nowym Battlefieldzie. Wczoraj dodał on na Twitterze wiadomość, że podobno tornada w nowej części serii są fajne przez pierwszych kilka rozgrywek, ale później stają się powtarzalne, psując doświadczenie klasycznego BF-a i zaburzając płynność poruszania się po mapie.

Oczywiście jest to tylko przeciek, więc do informacji należy podchodzić z ostrożnością. Nie zmienia to jednak faktu, że wieści brzmią niepokojąco. Wcześniejsze doniesienia Hendersona na temat tej gry sprawdziły się, więc jest duże prawdopodobieństwo, że i tutaj mówi prawdę. Jeśli tornada będą nieumiejętnie zrobione, to rzeczywiście łatwo można sobie wyobrazić, że np. skutecznie przeszkodzą graczom w dotarciu do celu. Przez to zamiast atrakcji szybko mogą stać się powodem do frustracji. Na szczęście deweloperzy mają jeszcze dużo czasu, żeby naprawić ewentualne nieprzyjemne elementy rozgrywki – premiera ma się odbyć 22 października tego roku.

Warto też przy okazji wspomnieć o tym, że w grze ma pojawić się specjalny, tajemniczy tryb, w którym będą dostępne mapy znane z poprzednich odsłon cyklu. Może to on zachęci weteranów serii do zakupu kolejnej części.

Więcej:Twórca świetnych gier survivalowych z otwartym światem wyjawił swoje plany na przyszłość. Jest w nich strzelanka z mapami dla 200 graczy