Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 lutego 2022, 14:25

Apex Legends znów na rekordowo popularne Steamie mimo ostatnich kontrowersji

Bojkot drogiej skórki w Apex Legends nie przełożył się na słabszy debiut dwunastego sezonu. Przeciwnie – gra pobiła własny rekord aktywności na Steamie.

Po sukcesach poprzednich sezonów Apex Legends chyba już nikogo nie dziwi, że premiera nowego przyciągnęła do gry tłumy graczy. Start „Oporu” („Defiance”) sprawił, że battle royale studia Respawn Entertainment pobiło własny rekord aktywności na Steamie.

Apex Legends znów podbiło Steama

Po niedawnych kontrowersjach w związku z wysoką ceną jednej ze skórek wprowadzonych w nowym sezonie można było się zastanawiać, jak przełoży się to na frekwencję w dwunastym sezonie. Cóż, najwyraźniej wcale:

  1. W dniu rozpoczęcia wydarzenia (tj. 9 lutego) w szczytowym momencie w Apex Legends bawiło się jednocześnie prawie 393 tysiące użytkowników Steama. To o 60 tysięcy więcej niż w maju 2021 roku, kiedy to gra ustanowiła poprzedni rekord.
  2. W chwili publikacji tej wiadomości Apex Legends było czwartą najpopularniejszą pozycją na Steamie, wyprzedzając m.in. Lost Ark oraz Grand Theft Auto V.

Pamiętajmy, że to tylko aktywność na Steamie. Apex Legends jest dostępne także na konsolach oraz poprzez Origin. Również na tych platformach tytuł cieszy się sporą popularnością, a przecież wciąż czekamy na aktualizację gry dedykowaną PlayStation 5 i Xbox Series X.

Apex Legends: Defiance – co nowego?

Dwunasty sezon przyniósł ze sobą nową przepustkę bitewną, ale też spore zmiany.

  1. Mapa Olympus została przeprojektowana. Jest teraz znacznie większa (m.in. dzięki nowemu obszarowi), a część lokacji została zmieniona, by ułatwić graczom uciekanie z przewężeń lub wprowadzić więcej interaktywnych miejsc.
  2. Do gry dołączyła nowa legenda – znana z ósmego sezonu Szalona Maggie. To właśnie przez jej sabotaż zaszły zmiany na mapie Olympus. W walce Maggie korzysta z ogromnego wiertła i może oznaczać zranionych wrogów.
  3. Twórcy dodali też nowy ograniczony czasowo tryb rozgrywki – Kontrolę. W ramach niego gracze stają do walki w dziewięcioosobowych drużynach (trzy zespoły po trzech graczy w każdej), przy czym wszyscy mają nieograniczoną amunicję i mogą odradzać się w nieskończoność. Zabawę urozmaica możliwość zmiany legendy po odrodzeniu oraz to, że zespoły wybierają bohaterów niezależnie od siebie (czytaj: w drużynie możemy mieć trzy te same postacie).

Oczywiście nie zabrakło zmian w balansie rozgrywki, zarówno legend oraz broni, jak i starć PvE z fauną wprowadzonych w poprzednim sezonie. Poza tym pojawiły się nowe funkcje (w tym opcja filtrowania graczy na czatach), a deweloperzy wybili kolejne chmary błędów.

Pozytywne reakcje graczy (i problemy na konsolach)

Jak widać po liczbie graczy na Steamie, „Opór” zachęcił sporo osób do zabawy w Apex Legends. Gracze chwalą przede wszystkim tryb Kontroli, ale znalazły się też słowa uznania za takie lub inne poprawki. Internauci docenili choćby usunięcie „negowania” fragów i asyst poprzez wyjście z gry.

Niestety rozpoczęcie wielkiego wydarzenia w grze nie mogło się obyć bez problemów. Na konsolach gracze odnotowali nieuzasadniony spadek płynności animacji – problem ten był wciąż obecny w chwili publikacji tego tekstu.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej