Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 21 listopada 2009, 11:00

autor: Piotr Doroń

Aliens vs Predator jednak z serwerami dedykowanymi

Prezes brytyjskiego studia Rebellion zaprzeczył dotychczasowym informacjom, jakoby w pecetowej wersji gry FPP Aliens vs Predator miało zabraknąć wsparcia dla serwerów dedykowanych.

Prezes brytyjskiego studia Rebellion zaprzeczył dotychczasowym informacjom, jakoby w pecetowej wersji gry FPP Aliens vs Predator miało zabraknąć wsparcia dla serwerów dedykowanych.

Mimo plotek, Rebellion zawsze miało w planach wsparcie dla dedykowanych serwerów w przypadku Aliens vs Predator w wersji na PC, co teraz oficjalnie potwierdzamy. Firma Rebellion zawsze miała na uwadze zdanie swoich fanów ”, oznajmił Jason Kingsley.

Aliens vs Predator jednak z serwerami dedykowanymi - ilustracja #1

Przypominamy, że źródłem wcześniejszych wieści był wywiad udzielony przez Davida Brickley’a redakcji serwisu Computer and Video Games. Odpowiadając na jedno z pytań dziennikarza producent Aliens vs Predator oznajmił, że studio Rebellion najprawdopodobniej zrezygnuje z dedykowanych serwerów na rzecz matchmakingu. Podobno głównym powodem rezygnacji miały być wówczas „monumentalne koszty ” utrzymania takich serwerów. Brickley zabezpieczył się co prawda mówiąc, że ostateczna zasada w oparciu o którą funkcjonować będzie tryb sieciowy w pecetowej wersji gry nie została jeszcze wybrana, lecz i tak zdołał zasiać ziarno niepokoju.

Aliens vs Predator zostanie wydane w pierwszych miesiącach 2010 roku. Gra trafi nie tylko na pecety, ale i konsole Xbox 360 i PlayStation 3. W przypadku tej pierwszej wersji będzie oferować wsparcie dla DirectX 11. W tym miejscu znajdziecie najnowszy zwiastun produkcji, w którym zaprezentowano korzyści płynące z wykorzystania najnowszych bibliotek DX.

W ostatnich tygodniach temat serwerów dedykowanych był na ustach wszystkich komputerowych graczy. Jest to oczywiście zasługą Call of Duty: Modern Warfare 2, w przypadku którego firma Infinity Ward postanowiła całkowicie zrezygnować z tego wynalazku lat ’90. Zastąpił je wspomniany już matchmaking – czyli sieciowy system dobierający graczy pod względem ich dotychczasowych dokonań i łączący ich na zasadzie peer-to-peer (wykorzystywany regularnie w przypadku konsol). Wielu pecetowcom taka decyzja się nie spodobała – swoje niezadowolenie wyrażali w najróżniejszy sposób, uciekając się nawet do oficjalnych petycji, jak i bojkotu gry.

Niektóre studia deweloperskie bardzo szybko podchwyciły temat serwerów dedykowanych, przeobrażając je na jeden z atutów swoich gier. Tak było w przypadku strzelanin Brink od Splash Damage oraz Battlefield: Bad Company 2 od EA DICE. Niejako pod prąd poszedł z kolei John Carmack z id Software, który oświadczył w jednym z wywiadów, że co prawda finalna decyzja nie została jeszcze podjęta, ale raczej nie spodziewa się, by w ostatecznej wersji strzelaniny Rage jego firma zaimplementowała takie rozwiązanie.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej