Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 lutego 2018, 12:40

60 tysięcy dolarów za skórkę w CS: GO

Mamy kolejny dowód na to, że dla kolekcjonerów rzadkich przedmiotów w grze Counter-Strike: Global Offensive cena nie gra roli. Jeden z nich nabył wyjątkową skórkę za ponad 60 tysięcy dolarów.

Nie od dziś wiadomo, że kolekcjonerzy są gotowi wydawać niebotyczne sumy na rzadkie przedmioty. Nie bez przyczyny dzieła malarskie największych artystów są sprzedawane za miliony dolarów lub euro. Osoby, którymi kieruje chęć posiadania wyjątkowych rzeczy, stanowią również pokaźną grupę w świecie wirtualnym. Doskonałym tego przykładem jest Counter-Strike: Global Offensive. W tej niezwykle popularnej sieciowej strzelance FPP od firmy Valve można zdobyć rzadkie skórki do broni i noże. Ich ceny nieraz sięgają kilkudziesięciu tysięcy dolarów. Ostatnio temat ten ponownie poruszył wyobraźnię fanów CS:GO na całym świecie. W ubiegły poniedziałek jeden z anonimowych kolekcjonerów zakupił za pośrednictwem strony OPSkins skórkę o nazwie Dragon Lore do karabinu snajperskiego AWP za 61 052,63 dolara (około 204 tysiące złotych).

Jak już zabijać, to chociaż ładną bronią. - 60 tysięcy dolarów za skórkę w CS: GO - wiadomość - 2018-02-01
Jak już zabijać, to chociaż ładną bronią.

Skąd taka cena? Złożyło się na nią kilka czynników. Po pierwsze, skórka Dragon Lore jest najrzadszym przedmiotem, jaki może wypaść ze skrzynek o nazwie Cobblestone Packages. Są one rozdawane widzom śledzącym rywalizację w którymś z tak zwanych Majorów, czyli serii największych turniejów w Counter-Strike: Global Offensive sponsorowanych przez firmę Valve. Ta, z której wypadł omawiany skin, pochodzi z PGL Major Kraków 2017. Cobblestone Packages można również zakupić w obiegu wtórnym. Ich ceny sięgają około 30 dolarów. Po drugie, ten egzemplarz Dragon Lore należy do ściśle limitowanej serii przedmiotów posiadających wirtualne autografy najlepszych graczy. W tym konkretnym przypadku nosi on podpis Tylera “Skadoodle” Lathama, jednej z czołowych postaci amerykańskiej drużyny Cloud9. W ubiegłą niedzielę zespół ten zwyciężył w turnieju ELEAGUE Major: Boston 2018. Mecz o pierwsze miejsce, rozegrany przeciwko ekipie z FaZe Clan, przez wielu został okrzyknięty jednym z najbardziej ekscytujących pojedynków w historii e-sportu. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były bowiem aż dwie dogrywki. Ostatecznie Latham poprowadził swój skład do wygranej i otrzymał oficjalne wyróżnienie dla najlepszego zawodnika finału. Po trzecie w końcu, stan tego przedmiotu jest określony jako „Prosto z fabryki”, czyli najlepszy i najrzadszy, na jaki można trafić.

Oto, jak prezentuje się skórka do broni warta 60 tysięcy dolarów. / Źródło: Polygon

Serwisowi Polygon udało się skontaktować z osobą, która sprzedała tę skórkę. Gracz i kolekcjoner ukrywający się pod pseudonimem Drone zdradził, że początkowo kupił ją za 35 tysięcy dolarów, lecz po długich negocjacjach zgodził się na odsprzedaż za 60 tysięcy.

Oboje przystaliśmy na tę cenę, gdyż tylko taką byłem w stanie zaakceptować. Gdyby ją odrzucił, skórka pozostałaby u mnie.

Drone nie widzi również problemu w tego typu transakcjach:

Początkowo nie grałem w CS:GO wyłącznie dla zysku. Po prostu kilka razy miałem szczęście, a pieniądze mają odmienną wartość dla różnych osób. Cieszę się z faktu, że mój obecny status finansowy pozwala mi na kupno tych skórek bez większego zachwiania budżetu domowego.

Jak zatem widać, jeśli ma się szczęście i odpowiednio dużo czasu, handel rzadkimi przedmiotami w Counter-Strike: Global Offensive może być całkiem niezłym dodatkowym źródłem zarobku. Chyba, że sami jesteśmy kolekcjonerami. W takim wypadku pozostaje jedynie poczucie dumy, że znajdujemy się w posiadaniu przedmiotu, który udało się zdobyć garstce graczy na świecie.

Miłosz Szubert

Miłosz Szubert

Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.

więcej