The Outer Worlds: Spacer's Choice Edition

Opisywana produkcja pozwala kształtować historię wedle własnego widzimisię. Możemy zarówno pomóc Wellesowi, jak i zwrócić się przeciwko niemu i przyłączyć się do jednej z korporacji; poza tym nic nie stoi na przeszkodzie, by spróbować siać w Arkadii prawdziwy chaos, zabijając każdego, kto nawinie nam się pod lufę. Warto również dodać, że choć cały zarys fabularny prezentuje się nader poważnie, gra jest pełna czarnego, a niekiedy również absurdalnego humoru.

Oprócz podstawowej wersji gry The Outer Worlds, opisywana pozycja zawiera dwa fabularne rozszerzenia. W Peril on Gorgon trafiamy na powierzchnię tytułowej asteroidy, gdzie pewne ambitne i przełomowe przedsięwzięcie naukowe zakończyło się prawdziwą katastrofą. Naszym zadaniem jest odkrycie prawdy na temat wydarzeń, które miały tu miejsce; musimy też dowiedzieć się więcej o kierowniczce całego projektu – dr Olivii Ambrose. W Murder on Eridanos na naszych barkach spoczywa rozwikłanie zagadki morderstwa Halcyon Helen, czyli rzeczniczki prasowej korporacji Rizzo, która została zabita tuż przed premierą nowej wódki – Spectrum Brown. Wskazanie sprawcy nie będzie łatwe, bo podejrzanym jest... w zasadzie każdy.

Mechanika

W The Outer Worlds: Spacer’s Choice Edition akcję oglądamy z perspektywy pierwszej osoby (FPP). Po stworzeniu od podstaw swojej postaci nie pozostaje nam nic innego, jak rzucić się w wir kosmicznych przygód. Rozgrywka toczy się w różnorodnych lokacjach rozrzuconych po Arkadii; odwiedzamy między innymi powierzchnie planet, księżyców i asteroid czy stacje kosmiczne. Za środek transportu po układzie planetarnym służy nam dość duży statek kosmiczny o wielce wymownej nazwie Zawodny (ang. Unreliable). Stanowi on również naszą bazę wypadową, do której wracamy pomiędzy kolejnymi eskapadami.

W trakcie zabawy poznajemy mieszkańców Arkadii, realizujemy zadania popychające fabułę do przodu i wykonujemy misje poboczne, a także podejmujemy decyzje, które rzutują nie tylko na dalsze losy naszego bohatera (lub bohaterki), lecz również na przyszłość całej kolonii. Oprócz tego w miarę postępów napotykamy postacie, które mogą się do nas przyłączać; każdą z nich wyposażono we własną historię i motywację, a chcąc je lepiej poznać, warto od czasu do czasu ucinać sobie z nimi pogawędki.

Niezależnie od tego, jaką ścieżkę fabularną obierzemy, podczas zabawy często przychodzi nam stawiać czoła przeciwnikom. Starcia są dynamiczne, a w ich trakcie robimy użytek z mniej lub bardziej futurystycznego arsenału obejmującego broń białą oraz palną (oprócz konwencjonalnych pistoletów, strzelb i karabinów, znajdziemy tu między innymi działka laserowe czy plazmowe). Ponadto tytuł oferuje możliwość spowalniania czasu w „gorących” momentach lub działania po cichu, przekradania się za plecami oponentów i eliminowania ich z zaskoczenia. Pacyfiści mogą też próbować zażegnać dany konflikt dzięki umiejętności perswazji (co jednak nie zawsze jest możliwe).

A skoro o umiejętnościach mowa – w miarę postępów rozwijamy bohatera, zdobywając nowe zdolności i ulepszając już posiadane, a także odblokowując przydatne atuty (perki). Co ciekawe, gra na bieżąco monitoruje nasze poczynania i jeśli wykryje coś, z czym radzimy sobie gorzej, może zaproponować nam nałożenie na naszą postać tak zwanej wady, w zamian oferując dodatkowy atut. Ponadto nasz potencjał bojowy rośnie dzięki zdobywanemu po drodze wyposażeniu.

Dołączone do gry DLC podnoszą limit doświadczenia i wprowadzają nowe perki; Morderstwo na Erydanie pozwala ponadto na sprawdzenie nowego gadżetu, czyli niezwykle przydatnego w prowadzeniu śledztwa Wzmacniacza rozbieżności, który ujawnia niewidoczne gołym okiem szczegóły i zapewnia ich analizę.

Kwestie techniczne

Na tle oryginału The Outer Worlds: Spacer’s Choice Edition wyróżnia się za sprawą odświeżonej grafiki. Autorzy pochylili się nad jakością tekstur i oświetleniem; poza tym gra działa na konsolach w rozdzielczości 4K i 60 klatkach na sekundę.

Autor opisu gry: Krystian Pieniążek