The Crew

Po sześciu latach wytężonej pracy, ludzie odpowiedzialni za grę Test Drive Unlimited przygotowali podobny produkt dla Ubisoftu. Kilkadziesiąt samochodów, ogromny teren Stanów Zjednoczonych i tytułowa "ekipa" na drodze. Co z tego wszystkiego wyszło?

Miło wspominam spędzone 60 godzin(kariera,wyscigi frakcyjne,wyzwania dzienne/tygodniowe i dostarczanie skrzyn) w grze The Crew.Olbrzymia mapa gry,niezła grafika,sporo fajnych aut,rozbudowany tuning i dobry model jazdy.Plus osobno wbijamy poziom kierowcy i poziom samochodów co jest całkiem fajne.

Moja ocena 5.5To co wyróżnia The Crew na tle innych gier wyścigowych to na pewno olbrzymia mapa w którą dało się skompresować całe Stany Zjednoczone i jak na ścigałke ma naprawdę dobrą fabułe ( choć trochę naciągnięta do gatunku ). Ameryka robi naprawdę dobre wrażenie czy to na bezdrożach, czy to w miastach.( ach te zachody słońca nad pustynia ) Grafika trzyma poziom (nie licząc kałuż na jezdni), a przerywniki filmowe są klimatyczne. Ciągły multiplayer nie psuje imersji , a tylko ja pogłębia. Na plus jeszcze widok z wnętrza pojazdu.Ale kim byłby Ubisoft gdyby i tu nie wrzucił mikropłatności, które są strasznie natrętne. Nie da się w tej grze zrobić 100 % bez kupna specjalnych wozów z DLC. Także bez pomocy prawdziwej gotówki progres jest wolny ( choć możliwy ) Uplay czasami ma usterki ,a w samej grze zdarzają się sporadyczne bugi . Z interfejsu dokuczliwe jest iż nie można zobaczyć wszystkich odkrytych znaczników jednocześnie, oraz nie da się wrzucić własnej muzyki ( choć elektroniczna jest na tyle dobra że po 10 lat znów wróciłem do tego gatunku) Wadą tak otwartego świata jest jeszcze brak uczucia tak wielkich prędkości jak u konkurenci.The Crew przez polityki Ubisoftu jest grą tylko przeciętną i niepełną. Jednak fakt że była przez krótki czas za darmo to nie żałuje że ją sobie sprawdziłem.