Sea Power: Naval Combat in the Missile Age PC

Sea Power: Naval Combat jest to gra RTS z elementami symulatora od studia Triassic Games, która pozwala nam poczuć się jak dowódca floty. Tytuł ten można określić jako duchowego spadkobiercę Jane's Fleet Command. Naszym zadaniem jest poprowadzić podległe nam okręty oraz samoloty do zwycięstwa w dynamicznej kampanii dziejącej się na obszarze Oceanu Atlantyckiego. Studio odpowiedzialne za grę założył Nils Dücker, były członek Killerfish Games (dewelopera Cold Waters).

Fabuła

Wcielamy się w rolę dowódcy kierującego poczynaniami grupy uderzeniowej lotniskowca na przełomie lat 70. i 80. Nasze siły prowadzimy w dynamicznej kampanii, która zabiera nas w różne punkty zapalne, takie jak Zatoka Perska czy Wietnam.

Mechanika

Sea Power: Naval Combat jest grą strategiczną czasu rzeczywistego z elementami symulatora, która zabiera nas w różne lokacje na obszarze Oceanu Atlantyckiego.

Studio Triassic Games daje nam szansę poprowadzenia grupy uderzeniowej lotniskowca w różnych teatrach działań. W trybie kontroli całej grupy rozgrywka przypomina klasyczną grę RTS, gdzie w skali makro zarządzamy armią. Jednak w odróżnieniu od większości tytułów tego typu, w Sea Power: Naval Combat nie ograniczamy się jedynie do dowodzenia całym oddziałem: w każdej chwili możemy osobiście objąć kontrolę nad pojedynczymi jednostkami, zarówno wodnymi, jak i powietrznymi. Wówczas rozgrywka zmienia swój charakter i zaczyna przypominać uproszczony symulator, dzięki temu możemy np. wsiąść za stery kultowego myśliwca F16 i zestrzelić zagrażające nam rakiety wroga.

Twórcy Sea Power: Naval Combat dużo pracy włożyli w stworzenie przystępnego interfejsu, który czyni tytuł bardziej przyjaznym dla nowych graczy, niemających do tej pory styczności z symulatorami.

Tryby gry

Sea Power: Naval Combat jest grą dla jednego gracza

Inne informacje

Gracze zaznajomieni z tytułem Cold Waters od studia Killerfish Games mogą zauważyć pewne wizualne podobieństwa. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest to, że założyciel Triassic Games, Nils Dücker, zdołał wynegocjować od swoich poprzednich pracodawców prawa do użycia niektórych assetów graficznych.

Ostatnia modyfikacja 4 lutego 2020