Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Hyde Park 18 kwietnia 2001, 23:18

autor: leo987

Recenzja NHL 95 - Ja po prostu kocham hokej na lodzie

„Mgła unosiła się nad lodem, kiedy zawodnicy, niczym duchy zaklętej armii, w ciszy zajmowali swe pozycje na lodzie. Stali nieruchomo, oczekując sygnału, który poderwie ich do ataku”
Poniższy tekst został nadesłany przez naszego czytelnika i został opublikowany w oryginalnej formie.

Wtem gęste od oddechów powietrze przeszył straszliwy świst gwizdka, a z tysięcy gardeł wzbił się pod kopułę stadionu potworny ryk, jak gdyby bogowie wojny spuścili z łańcucha spragnione krwi bestie.

Nieruchome dotąd postaci zawodników, ożyły nagle, jak pod dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Tętniąca w żyłach krew z zawrotną prędkością wypełniała stalowe mięśnie, a pracujące jak miechy płuca, wtłaczały w organizmy walczących niespożytą energię. Wśród odgłosów stali tnącej z furią wszechobecny lód, pękających kijów, naderwanych ścięgien i gruchotu uderzających z impetem o bandy ciał, nikt nie prosił o litość. I tylko raz po raz ten niesamowity taniec przecinał świst gwizdka, ogłaszający niczym herold, kolejne przewinienia i kary.

Na nic zdały się, niczym uderzające o brzeg fale, ataki gości. Tego dnia Rangers byli nie do pokonania. Wygrywając to spotkanie 3:2, zdobyli upragniony Puchar Stanley'a.

Łzy radości zwycięzców mieszały się z wyciem rozpaczy pokonanych. Jak to możliwe, by drużyna przegrywająca finały już 3:1 zdołała odrobić straty tylko po to, by polec w ostatnim meczu? Byli przecież tak blisko spełnienia, przegrali decydujące spotkanie zaledwie jedną bramką...

...w tym miejscu kończy się ma opowieść o owych pamiętnych zmaganiach, mój przyjacielu...Ale, czy na pewno? Czy te wydarzenia skazane są na zapomnienie?

Otóż nie, Szanowny Graczu! To wszystko, a nawet więcej, będziesz mógł przeżyć samemu, uruchamiając grę NHL Hockey 95, wydaną przez Electronics Arts.

Raz jeszcze więc Mark Messier poderwie do walki swój zespół, a Paweł Bure zostanie najlepszym strzelcem sezonu zasadniczego, odnotowując na swym koncie 60 zdobytych bramek. A może tym razem będzie inaczej? Wszystko zależy od Ciebie...

Menu Główne

Po krótkim, zawierającym fragmenty prawdziwych akcji z meczów ligi NHL intro, znajdziesz się w centrali studia hokejowego EA Sports, gdzie przemiły prezenter telewizyjny zapozna Cię z wszystkimi aspektami gry. Od twego wyboru zależeć będzie, czy rozegrasz spotkanie towarzyskie, serię meczy Play Off, czy też zdecydujesz się na wzięcie udziału w pełnym sezonie regularnym. To Ty zadecydujesz również o tym, czy gra odbywać się będzie według prawdziwych reguł obowiązujących w lidze NHL, czy też przypominać krwawą łaźnię, gdzie nikt nie zawraca sobie głowy przepisami.

Sterowanie

Grę można obsługiwać przy pomocy klawiatury, myszki lub joystika. Każdy z wymienionych kontrolerów ma swoje wady i zalety, i oferuje graczowi zastosowanie innych strategii gry. Używając klawiatury można wykonać bardzo szybkie dryblingi i lepiej kontrolować krążek, „myszka” natomiast zapewnia płynność ruchów podczas skrętów i uników.

Tryb rozgrywki

Gra oferuje dwa tryby rozgrywki. Będziesz mógł zagrać przeciwko komputerowemu przeciwnikowi, lub też z kolegami, gdzie każdy z nich prowadził będzie swój wybrany zespół. W czasach, kiedy powstał program, możliwość zabawy z wykorzystaniem sieci internetowej on-line nie była tak powszechna (przynajmniej w Polsce). Autorzy wymyślili więc system rozgrywek, umożliwiający łączenie baz danych poszczególnych meczy w jedna całość, opierający się na autentycznym kalendarzu. System ten zapewniał przenoszenie danych na dyskietkach i wgrywanie ich do dowolnego komputera z zainstalowaną grą, oraz aktualizowanie wyników i zdobytych punktów do danej daty.