Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 28 grudnia 2005, 12:22

autor: Wojciech Gatys

Vanguard: Saga of Heroes - zapowiedź

W 2002 roku Brad McQuaid i Jeff Butler, którzy zaprojektowali EverQuesta, postanowili wyrwać się z kieratu komercji i założyć studio Sigil Games Online. Później jednak zaprzedali dusze Microsoftowi i tak zaczął powstawać projekt Vanguard: Saga of Heroes.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Szybkie pytanko na początek: najsłynniejszy MMORPG wszech czasów?

Ugh. OK, tak, tak, wiem, że World of Warcraft jest obecnie na fali. Ale, no wiecie – taki bardziej klasyczny. Spróbujmy jeszcze raz: najsłynniejszy MMORPG wszech czasów?

No dobrze, Ultima Online była pierwsza, ale dajmy już spokój Lordowi Britishowi i jego zacnej brodzie... Macie trzecią szansę: najsłynniejszy MMORPG wszech czasów?

Nie, nie Lineage – wycieczka z Korei może już opuścić audytorium. Może sam odpowiem: oczywiście EverQuest! W każdym razie, jeśli nie NAJsłynniejszy, to przynajmniej kwalifikujący się do ścisłej czołówki. Przecież znamy tę historię – pierwsze w historii MMO z widokiem first-person, tysiące graczy, moc dodatków, później sequel, a wreszcie ostatnio – pakiet Desert of Flames. Fani serii nie mogą narzekać.

Czyżby? A może jednak przydałoby się coś poprawić? I dlaczego zapowiedź zupełnie innej gry, zupełnie innego wydawcy zaczyna się od wspomnienia właśnie o nieśmiertelnym (no, może z wyjątkiem alergii na meteoryty) świecie EverQuest? Mieszkańcy Qeynos i Freeport, nadstawcie uszu.

A było to tak: dawno, dawno temu, mniej więcej w 2002 roku, dwaj mężni śmiałkowie – Lech i Czech (tak naprawdę to Brad McQuaid i Jeff Butler), którzy zaprojektowali oryginalnego EverQuesta postanowili wyrwać się z kieratu komercji i wraz z kilkoma towarzyszami broni założyć studio Sigil Games Online. Zapowiedzieli, że natychmiast zaczynają prace nad sieciową grą następnej generacji i ruszyli do boju. Szybko przypomnieli też sobie, że bez dukatów nie ma co marzyć nawet o najpośledniejszym „Komputerze do Tworzenia MMORPG-ów” (moc +3 na bagnach), więc - zapewne, aby już nigdy nie musieć wspominać kieratu komercji – zaprzedali swe dusze Microsoftowi i tak zaczął powstawać projekt zwany Vanguard: Saga of Heroes.

W skrócie Sigilowcy zapowiadają, że ma to być taki „EverQuest dla zaawansowanych”. A skoro tak, to możemy spodziewać się produktu dla prawdziwych MMORPG-owych rutyniarzy. Zresztą jeśli nie hardkorowość, to cóż może być mocną stroną produkcji Sigil Games Online? Fabuła?

Ogromny, dopracowany świat magii i miecza, pełen smoków i rycerzy, okrutnych goblinów i niezłomnych bohaterów to coś, co w świecie MMORPG widzieliśmy już niejednokrotnie. Podobnie – dziesiątki klas postaci i wrogów, niebezpieczne zadania do wykonania oraz możliwość zwiedzenia całego królestwa – od najwyższego wzgórza po najgłębsze lochy – w tych dziedzinach nie ma co liczyć na rewolucję.

Zresztą twórcy gry sami przyznają, że nowatorskie rozwiązania czy przełomowe technologie wcale nie są ich mocną stroną. Chcą robić to, co umieją najlepiej – i na pewno za świadomość własnych możliwości trzeba im przyznać punkt. Cóż, jeśli siedzi się w branży MMORPG od tak dawna jak oni, może właśnie dobrze znany system gry przypadnie do gustu fanom MMORPG, szczególnie tym bardziej zaawansowanym?

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?