Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 8 listopada 2016, 12:50

Wszystko, co wiemy o Mass Effect: Andromeda - tona nowych informacji - Strona 4

Tegoroczny "dzień N7" przyniósł ogromną ilość informacji na temat gry Mass Effect: Andromeda. Prezentujemy je Wam w skondensowanej formie, spisane przez fana, który serię zna od podszewki.

Nowe rasy, nowi towarzysze

Przed nowym Mass Effectem dość trudne zadanie – połączenie już wykreowanego świata, który dla wielu fanów serii jest niemal świętością, z nowymi realiami w galaktyce Andromedy, które naturalnie muszą przynieść nowe pomysły, miejsca oraz rasy. Na tę chwilę możemy powiedzieć co nieco już o dwóch z nich. Pierwsza, nosząca nazwę Remnants, pojawiła się jeszcze w materiale zaprezentowanym przy okazji ujawnienia PlayStation Pro. Istoty te sprawiają wrażenie obojętnych na nasze poczynania (coś na kształt opiekunów – insektoidalnej rasy zamieszkującej Cytadelę), o ile tylko nie wchodzimy im w drogę. Z opublikowanych dotąd informacji wynika, że to właśnie ta potężna i tajemnicza rasa posiadała technologię, która teraz jest kluczowa dla zdobycia władzy w tym regionie Heleus Cluster. Remnants są również odpowiedzialni za budowę skarbców (lub też krypt), które przyjdzie nam zbadać w trakcie poszukiwań zapomnianej wiedzy i technologii.

Z jednej strony to dobrze, że można dotrzeć po sam horyzont, ale boję się co będę musiał znaleźć po drodze.

Wczorajszy trailer potwierdził również pojawienie się drugiej rasy – kettów (ang. Kett). Wygląda na to, że to właśnie z nimi przyjdzie nam konkurować w nowym miejscu; wydarzenia zaprezentowane w materiale wideo pokazują dość agresywny kontakt z nową rasą i możliwe, że to nasze przybycie stanie się powodem eskalacji konfliktów w Andromedzie.

Co ciekawe, doniesienia o obu tych rasach pojawiły się już wcześniej – jako część sporego wycieku na podstawie ankiety. W tekście zamieszczonym przez użytkownika Reddita można znaleźć informacje o rasie nazywanej Khet, ale wspomniany już Michael Gamble podawał na Twitterze nazwę Kett, co zapewne związane jest ze zwykłą zmianą w procesie twórczym.

Nie, to nie nowy Shepard. To Alec Ryder, ojciec rodzeństwa, którym będziemy przemierzać Andromedę.

Ten sam wyciek mówi również o siedmiu towarzyszach, których będziemy mogli mieć w swojej drużynie. O ile liczba ta może się zmienić, wiemy na pewno, że nasza ekipa będzie składać się zarówno z członków ras Drogi Mlecznej, jak i przedstawicieli mieszkańców Andromedy. Na tę chwilę potwierdzono pojawienie się dwóch osób: wspomnianej już wcześniej asari, Peebee, która przybyła do Andromedy na pokładzie Nexusa, oraz Liama – człowieka należącego do drużyny pioniera na Hyperionie, dawnego policjanta. Co istotne, powracają również misje lojalnościowe, choć tym razem w lekko zmienionej formie. Ponownie będziemy rozwijać relację ze swoją drużyną – aż do momentu, kiedy każdy z towarzyszy zdecyduje się ujawnić informacje na temat indywidualnej misji, która jest dla niego bardzo ważna. O ile jednak Mass Effect 2 traktował te zadania jako kluczową część rozgrywki (ich wykonanie miało wpływ na przeżycie w trakcie ataku na bazę Zbieraczy), o tyle Mass Effect: Andromeda nie będzie karać graczy za ich pominięcie. Zamysłem twórców jest danie nam szansy dokładniejszego poznania towarzyszy, nie zmuszając jednocześnie do realizowania owych zadań w konkretnej kolejności. W rozmowie z Game Informerem Mac Walters stwierdził, że wypełnienie misji lojalnościowych będzie możliwe również po zakończeniu „najważniejszej ścieżki”, co oznacza, że Andromedę da się nadal zwiedzać po zaliczeniu głównego wątku. Nie zabraknie też opcji Nowa Gra +.

Michał Mańka

Michał Mańka

Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w kwietniu 2015 roku od odpowiadania na maile i przygotowywania raportów w Excelu. Później zajmował się serwisem Gameplay.pl, działem publicystyki na Gamepressure.com i jego kanałem na YouTube, w międzyczasie rozwijając swoje umiejętności w tvgry.pl. Od 2019 roku odpowiadał za stworzenie i rozwijanie kanału tvfilmy, a od 2022 roku jest redaktorem prowadzącym dział wideo, w którego skład w tym momencie wchodzi tvgry, tvgry+, tvfilmy oraz tvtech. Zatrudnienie w GRYOnline.pl po części zawdzięcza filologii angielskiej. Mimo że obecnie pracuje na wielu frontach, najbliższy jego sercu nadal pozostaje gaming. W wolnych chwilach czyta książki, ogląda seriale i gra na kilku instrumentach. Nieprzerwanie od lat marzy o posiadaniu Mustanga.

więcej

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.