Koty – cała obsada. Najgorsze filmy świetnych aktorów
Zasada w Hollywood (i nie tylko) jest prosta i wszystkim znana: możesz mieć nawet Oscara, a i tak dopadnie Cię filmowa chała.
Koty – cała obsada
Koty, 2019, reż. Tom Hooper, Universal Pictures
- Rok produkcji: 2019
- Gdzie obejrzeć: Rakuten
Na zakończenie zestawienia proponujemy coś specjalnego, czyli Koty z 2019 roku, całkowity niewypał musicalowy, w którym wiele aktorskich gwiazd postanowiło wziąć czynny udział. Prawdopodobnie nie ma drugiego takiego tworu (no, może The Room), który – przynajmniej według naszego mniemania – kręcono na poważnie, a efekt końcowy okazał się totalnym pastiszem, wręcz filmem klasy B. A przecież na liście płac tej produkcji widnieje masa popularnych nazwisk: Idris Elba, Taylor Swift, Ian McKellen, Rebel Wilson i tak dalej...
Najbardziej raziło chyba oglądanie Judi Dench, która w filmie wcieliła się w jedną z głównych kocich bohaterek – można było odnieść wrażenie, iż naprawdę nie chciała być na planie tej nie-do-końca-udanej produkcji. Nic dziwnego, że podczas jednego z rozdań Złotych Globów Ricky Gervais naśmiewał się zarówno z samego musicalu, jak i z faktu, że tak szanowana aktorka w ogóle wzięła w czymś takim udział. Trudno nie przyznać mu racji – Koty da się oglądać jedynie z ironicznym nastawieniem, z paczką znajomych, kiedy nie mamy większych oczekiwań i nie skupiamy się na przeróżnych głupotkach czy realizacyjnych wtopach (aktorzy jako ludzie-koty wyglądali po prostu strasznie)!
OD AUTORA
Arek Jakubik w jednym ze swoich ostatnich wywiadów stwierdził, że nie będzie oceniał koleżanek i kolegów po fachu, którzy decydują się na granie w mniej udanych komediach, nie do końca artystycznym kinie itp. Mówił, że różne czynniki wpływają na ich wybory, a często może mieć to podłoże finansowo-prywatne. I chyba z takim nieoceniającym podejściem trzeba odnieść się do tej listy; wręcz z uśmiechem docenić fakt, że nawet tak dobrych aktorów możemy zobaczyć w tak beznadziejnych filmach – tworzy to pewien kontrast, którego nikt nam nie odbierze!
Jan Tracz
