Od Kapitana Pazura do Skyrima - oto najlepsze gry dla kociarzy i kociar
Jak na najlepsze zwierzęta domowe, koty odgrywają stosunkowo niewielką rolę w grach komputerowych. Na szczęście są tytuły, które poświęcają im sporo uwagi. Sprawdźmy, jak przedstawia je branża.
Spis treści
- Od Kapitana Pazura do Skyrima - oto najlepsze gry dla kociarzy i kociar
- Stray – nowa nadzieja dla kotów?
- Skyrim i inne The Elder Scrolls – każdy stworzył kiedyś khajiita
- Blacksad: Under the Skin – kot, co mroku się nie boi
- Animal Crossing: New Horizons – kotowate wszelkiej maści
- League of Legends – Yuumi zawsze pomoże
- Kocie kawiarnie – Calico, Cat Cafe Manager
- Koty na wielkich przygodach – Cat Quest, The Chronicles of Nyanya
- Koty w „indykach” mają się nieźle
- Kitaria Fables
Skyrim i inne The Elder Scrolls – każdy stworzył kiedyś khajiita
- Kocia rola: jedna z grywalnych ras w serii
- Rok premiery: 1994 (Arena)
- Gatunek gier: RPG
- Średni czas potrzebny na przejście wszystkich części: nie wiem, czy zmieścimy się w trzycyfrowej skali
- Platformy: zależne od danej odsłony
Uniwersum gier The Elder Scrolls zna pewnie większość fanów RPG. Pierwsza część, The Elder Scrolls: Arena, pojawiła się w 1994 roku, ale to młodsza o 8 lat „trojka”, czyli Morrowind, skradła serca graczy i dla wielu była jedną z pierwszych gier, w które wsiąknęli bez reszty. Najnowsza odsłona, The Elder Scrolls 5: Skyrim, to trochę takie Grand Theft Auto 5 świata fantasy – ciągle żywa, obecna na trzeciej już generacji konsol, a twórcy nie spieszą się z wydaniem „szóstki”.
Zostało jeszcze 65% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie