Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 4 czerwca 2022, 11:30

Od Kapitana Pazura do Skyrima - oto najlepsze gry dla kociarzy i kociar

Jak na najlepsze zwierzęta domowe, koty odgrywają stosunkowo niewielką rolę w grach komputerowych. Na szczęście są tytuły, które poświęcają im sporo uwagi. Sprawdźmy, jak przedstawia je branża.

Spis treści

Skyrim i inne The Elder Scrolls – każdy stworzył kiedyś khajiita

  1. Kocia rola: jedna z grywalnych ras w serii
  2. Rok premiery: 1994 (Arena)
  3. Gatunek gier: RPG
  4. Średni czas potrzebny na przejście wszystkich części: nie wiem, czy zmieścimy się w trzycyfrowej skali
  5. Platformy: zależne od danej odsłony

Uniwersum gier The Elder Scrolls zna pewnie większość fanów RPG. Pierwsza część, The Elder Scrolls: Arena, pojawiła się w 1994 roku, ale to młodsza o 8 lat „trojka”, czyli Morrowind, skradła serca graczy i dla wielu była jedną z pierwszych gier, w które wsiąknęli bez reszty. Najnowsza odsłona, The Elder Scrolls 5: Skyrim, to trochę takie Grand Theft Auto 5 świata fantasy – ciągle żywa, obecna na trzeciej już generacji konsol, a twórcy nie spieszą się z wydaniem „szóstki”.

Zostało jeszcze 65% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Konrad Sarzyński

Konrad Sarzyński

Od dziecka lubił pisać i zawsze marzył o własnej książce. Nie spodziewał się tylko, że będzie to naukowa monografia. Niedawno zrobił doktorat z rozwoju miast, pracuje też w wydawnictwie naukowym, w którym prowadzi kilka czasopism i dba o jakość publikowanych tam artykułów. Z GOL-em przygodę zaczął pod koniec 2020 roku w dziale Tech. Mocno związał się z newsroomem technologicznym, a przez krótki moment nawet go prowadził. Obecnie pełni wieczorną i weekendową wartę w dziale Tech, a za dnia składa teksty publicystyczne. Jeżeli w recenzji jakiś obrazek ma zły podpis, to pewnie jego wina. Gra od zawsze, lubi też dużo mówić. W 2019 roku postanowił połączyć obie te pasje i zaczął streamować na Twitchu. Wokół kanału powstała niewielka, ale niezwykła społeczność, co uważa za jedno ze swoich największych osiągnięć. Ma też kota i żonę.

więcej

Gry nauczyły mnie, że koty są lepsze od związków
Gry nauczyły mnie, że koty są lepsze od związków

Dziś Walentynki, nie ma więc lepszego tematu niż koty. A wydane w ciągu ostatnich miesięcy gry - Assassin’s Creed: Valhalla czy Spider-Man: Miles Morales - stanowią ostateczny argument za tym, że koty lepsze są również od związków.