Publicystyka 1 sierpnia 2021, 11:30

Skyrim. Najlepiej oceniane gry minionej dekady

Głosowania i plebiscyty to jedno, ale które gry z poprzedniej dekady wypadają najlepiej, jeżeli spojrzymy na wystawiane im przez krytyków oceny. Sprawdziliśmy to i zebraliśmy w jednym miejscu.

Poprzednia Strona

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

Następna Strona

Skyrim

Nasza ocena: 10/10 (link do recenzji)
Średnia ocen z portalu Metacritic: 96/100
Data premiery: 11 listopada 2011
Twórcy: Bethesda Softworks

Co to? RPG fantasy wystarczające na setki godzin zabawy i eksploracji, oferujące nie tylko multum najróżniejszych zadań, ale i wiele treści, które gracz musi odkryć na własną rękę. Istna „rolplejowa” piaskownica.

Największa zaleta? Przeogromny otwarty świat tylko czekający na ruch gracza i bogaty w wiele różnorodnych lokacji, przeciwników, artefaktów i parę innych niespodzianek.

Największa wada? Liczne bugi, które czasem „jedynie” irytują, a innym razem uniemożliwiają dalszą zabawę, wymuszając tym samym wczytanie dokonanego wcześniej zapisu stanu gry.

Zostało jeszcze 66% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Poprzednia Strona

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15

Następna Strona

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej