10 filmów, bez których nie byłoby Władcy Pierścieni i Marvela
Władca Pierścieni, Star Wars, seria o Bondzie i filmy Marvela to produkcje niezwykle ważne dla współczesnej kinematografii. Nie powstałyby one jednak, gdyby 100 lat temu pionierzy reżyserii nie zdecydowali się na nakręcenie pewnych filmów niemych.
Spis treści
- 10 filmów, bez których nie byłoby Władcy Pierścieni i Marvela
- Nietolerancja (Intolerance) – Władca Pierścieni
- Nibelungi (Die Nibelungen) – Gra o tron
- Podróż na Księżyc (Le voyage dans la lune) – Star Wars i 2001: Odyseja kosmiczna
- Twórczość Charlesa Chaplina i Bustera Keatona – komedie Monty Pythona i filmy z Jasiem Fasolą
- Metropolis – Łowca androidów
- Człowiek, który się śmieje (The Man Who Laughs) – Joker
- Doktor Mabuse (Dr. Mabuse, der grose Spieler – Ein Bild der Zeit) – filmy o Jamesie Bondzie
- Znak Zorro (The Mark of Zorro) – filmy superbohaterskie DC i Marvela
- Krew poety (Le Sang d'un poete) – Miasteczko Twin Peaks
- Czarownice (Haxan) – Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii
Kino nieme to dla wielu osób czarna magia, synonim nudy i archaiczny zabytek kultury, którego lepiej nie tykać, bo jeszcze się rozleci. Naprawdę rozumiem sceptycyzm i uprzedzenia względem tej kinematograficznej epoki – mówimy tu o przecież o dziełach, które mają już na swoim koncie (albo niedługo będą miały) 100 lat, a więc kojarzą się zapewne z technicznym zacofaniem i mało kreatywnymi narracjami.
W rzeczywistości jest jednak nieco inaczej, gdyż dawni filmowcy patrzyli na możliwości stosunkowo świeżego medium ze zgoła innej strony, i musieli naprawdę się wysilić, aby opowiedzieć historię tylko za pośrednictwem ruchomych obrazków, bez udziału dźwięku (nie licząc granych w trakcie seansu muzycznych urywków). Dlatego też poznawanie filmów niemych jest w mojej opinii doświadczeniem jedynym w swoim rodzaju, bo pokazującym X muzę w sposób, który dziś może wydawać się wręcz śmieszny.
Żeby jednak nie było… Produkcje z tamtego okresu to nie tylko formalne eksperymenty, które obserwuje się ciekawie wyłącznie z perspektywy naukowej. Jasne, sporo powstałych wówczas dzieł trudno oglądać dziś z zaciekawieniem, ale istnieje grono filmów unikalnych, wybitnych, już na wieki kultowych. Wśród nich znajdziecie pozycje, które zapoczątkowały konkretne filmowe gatunki, jak na przykład science fiction czy nawet nurt superbohaterski, a także tytuły inspirujące największych reżyserów kolejnych dekad (również twórców współczesnych).
Pozwólcie więc, ze podzielę się dziś zdobytą przeze mnie niegdyś wiedzą i opowiem o filmach niemych, które znać po prostu wypada. Bez nich bowiem nie zachwycalibyście się scenami batalistycznymi we Władcy Pierścieni, ratującymi świat superbohaterami w produkcjach Marvela czy też tak wyrazistymi złoczyńcami w filmach o Jamesie Bondzie. Przedstawione przeze mnie dzieła miały niebagatelny wpływ na przyszłość kinematografii.
TE FILMY MOŻECIE OBEJRZEĆ ZA DARMO, I TO LEGALNIE
Dla wszystkich tych, którzy chcieliby nadrobić któryś z omówionych poniżej filmów, mam bardzo dobrą wiadomość. Zwykle zamieszczam w moich listach rubrykę „Gdzie obejrzeć”, a obok niej znajduje się spis platform streamingowych oferujących dany tytuł. W przypadku tychże kinowych staroci sprawa ma się jednak zupełnie inaczej. Za większość z nich nie musicie płacić, gdyż od tak dawna znajdują się na rynku, że nie podlegają już ochronie prawnej i trafiły do domeny publicznej. Na liście znajdziecie więc bezpośrednie linki do legalnie działających stron z konkretnymi filmami niemymi. Miłego seansu!