Akira Kurosawa – reżyser Siedmiu samurajów. Wielcy reżyserzy, których nienawidzili aktorzy

filmomaniak.pl

Karol Laska

Akira Kurosawa – reżyser Siedmiu samurajów

  1. Kto to: japoński wirtuoz, który wypromował gatunek kina samurajskiego
  2. Jakie filmy nakręcił: Siedmiu samurajów, Rashomon, Ran

W każdej rozmowie o japońskiej kinematografii musi paść nazwisko „Kurosawa”, bo choć istniało (a i nadal istnieje) wielu utalentowanych reżyserów z Kraju Kwitnącej Wiśni, to właśnie on stał się niekwestionowaną legendą swojego kraju. Być może dlatego, że jego dzieła były naprawdę spektakularne i nie powstydziłoby się ich samo Hollywood. Ba, na samurajskich filmach tego artysty wzorowały się przecież największe spaghetti westerny.

Nie był to jednak człowiek łatwy w obyciu, ale wiedzieli o tym dosłownie wszyscy, którzy pisali się na współpracę z nim. W Japonii nazywano go nawet prześmiewczo Imperatorem Kurosawą, a to ze względu na jego arogancki i dyktatorski styl działania na planie. Bardzo często krzyczał na swoich podwładnych, nawet na wybitnego operatora Kazuyo Miyagawę. Ten jednak zawsze z pokorą przyjmował obelgi na klatę, gdyż dostrzegał geniusz Kurosawy i czuł, że nie ma prawa się mu postawić. Wiedział, że w tych bólach powstanie coś naprawdę pięknego.

Jedną z barwniejszych historii dotyczących Kurosawy jest jego burzliwa relacja z wybitnym aktorem, Toshiro Mifune, który grał w największych filmach tegoż reżysera, by potem spasować i zrezygnować z dalszej kooperacji. Nie był bowiem oszczędzany przez swojego starszego partnera, co pokazuje chociażby przykład jednej ze scen Tronu we krwi (wschodnia interpretacja Makbeta), kiedy to wystrzeliwano w stronę Mifune prawdziwe strzały, aby ukazać w jego oczach prawdziwy strach. W pewnym momencie granica komfortu aktora została po prostu przekroczona.

Podobało się?

48

Karol Laska

Autor: Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl