Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać
Publicystyka 19 maja 2020, 17:52

Drżące Wyspy. 6 miejsc, które warto odwiedzić w Tamriel

Lata mijają, nowego The Elder Scrolls ani widu, ani słychu – a Tamriel to wciąż jeden z najbardziej fascynujących światów, jakie zrodziły się w grach wideo. Dziś wracamy do tej krainy i wskazujemy miejsca, które najlepiej obrazują jej niezwykłość.

Drżące Wyspy

Co, spodziewałeś się, że to już koniec? Tak, Sale Kolosa były ostatnim miejscem w Tamriel, które chciałem ci dzisiaj wskazać. Ale przecież świat nie kończy się na Tamriel. Inne kontynenty, jak chociażby Akavir, też nie wyznaczają granic naszego poznania – nawet jeśli bardzo niewiele wiemy o tych lądach… Nie, kochasiu. Odkrywca, który łaknie przygód całym swym jestestwem, może sięgnąć znacznie, znacznie dalej. Poza Nirn, poza nasz plan egzystencji. Na przykład ku Otchłani.

Kiedyś to była normalna wyspa archipelagu Summerset… a potem wyrosły na niej grzyby. Między innymi. (Źródło: Elder Scrolls Wiki – Fandom) - 6 miejsc w Tamriel, które warto odwiedzić, czekając na TES 6 - dokument - 2020-05-19
Kiedyś to była normalna wyspa archipelagu Summerset… a potem wyrosły na niej grzyby. Między innymi. (Źródło: Elder Scrolls Wiki – Fandom)
W których grach zobaczę to miejsce?
  1. The Elder Scrolls IV: Shivering Isles
  2. The Elder Scrolls Online

Na pewno słyszałeś o Daedrach. O tych bardziej złowieszczych, jak patronujący banalnemu dziełu zniszczenia Mehrunes Dagon, i takich, które niekoniecznie pragną nieść śmiertelnikom cierpienie, jak czczona w tej okolicy Azura. Każda z nich ma własną domenę, a wszystkie są ulokowane w równoległej rzeczywistości, którą naszym małym rozumkom przedstawia się jako Otchłań. Wśród owych „królestw” na wyróżnienie zasługuje to, któremu nadano miano Drżących Wysp.

Zostało jeszcze 62% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej

The Elder Scrolls V: Skyrim

The Elder Scrolls V: Skyrim

The Elder Scrolls VI

The Elder Scrolls VI

The Elder Scrolls III: Morrowind

The Elder Scrolls III: Morrowind

The Elder Scrolls Online: Tamriel Unlimited

The Elder Scrolls Online: Tamriel Unlimited

The Elder Scrolls IV: Oblivion

The Elder Scrolls IV: Oblivion

Moda z Horizon Forbidden West to mocne 10/10 - zakochałem się w tych strojach!
Moda z Horizon Forbidden West to mocne 10/10 - zakochałem się w tych strojach!

The Last of Us 2 zachwyciło mnie postaciami, Battle Brothers klimatem dark fantasy, a Horizon Forbidden West strojami – i nie tylko, bo cały kierunek artystyczny gry uważam za tak oryginalny, że próżno czegoś takiego szukać u konkurencji.

Skyrim wczoraj, dziś i jutro – gawęda o najsłynniejszej części świata The Elder Scrolls
Skyrim wczoraj, dziś i jutro – gawęda o najsłynniejszej części świata The Elder Scrolls

Wraz z dodatkiem Greymoor do The Elder Scrolls Online kultowa seria RPG wraca do Skyrim – zatem i my tam wracamy. Dajemy się nieść nostalgii, snując swobodną opowieść o najsłynniejszej krainie w całym Tamriel.

Czy Elder Scrolls Online może nam zastąpić Elder Scrolls 6?
Czy Elder Scrolls Online może nam zastąpić Elder Scrolls 6?

Z The Elder Scrolls Online jest taki Skyrim jak z Elexa następca Gothica. Czyli niby zupełnie inna gra, ale tak naprawdę na tyle bliska, że każdy fan powinien się nią zainteresować… Zwłaszcza gdy pełnoprawna kontynuacja jest jeszcze lata przed nami.