Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 25 lipca 2019, 14:14

Hitman kontra prawdziwi zabójcy – czy rzeczywistość jest ciekawsza od gry?

Hitman, czyli Agent 47, ma niesamowitą wręcz fantazję w likwidowaniu zleconych mu celów. Czy historia zna równie ciekawe przypadki prawdziwych zamachów? Sprawdźmy to.

Spis treści

Hitman – dwie kulki i armatka

Doktor Silvio Caruso, znerwicowany bioinżynier i arystokrata, jest celem jednego z najbardziej skomplikowanych zabójstw Agenta 47. Czego się jednak nie robi, by pozostać trochę dłużej w malowniczej, włoskiej Sapienzie. Generalnie warto wypróbować każdy sposób zlikwidowania Caruso, bo wiąże się to, jak chyba nigdy przedtem, z naprawdę wnikliwym wgłębieniem się w życiorys i osobowość naszej ofiary. Najbardziej widowiskowe zabójstwo oznacza użycie historycznej armaty!

Ognia! Tak jak kiedyś z armatą na statki – ale tym razem powietrzne. - Agent 47 kontra prawdziwe zabójstwa – czy rzeczywistość jest ciekawsza od gry - dokument - 2019-07-25
Ognia! Tak jak kiedyś z armatą na statki – ale tym razem powietrzne.

Po infiltracji posiadłości Caruso i licznych przebierankach inicjujemy ucieczkę naukowca w jego hydroplanie, która może skończyć się dla niego fatalnie. Jeśli Agent 47 dotrze do leżących nieopodal ruin, znajdzie tam wiekową, ale działającą armatę! Wtedy wystarczy jedynie cierpliwie poczekać i dokładnie wyliczyć moment, w którym podpalimy lont.

Gra oczywiście pozostawia nam pewien margines błędu i zwalnia z zapewne beznadziejnie trudnego procesu precyzyjnego celowania w lecący obiekt. Całość robi jednak spore wrażenie – nowoczesny samolot strącamy w końcu kilkusetletnią technologią! Alternatywnie możemy użyć armatniej kuli, strzelając do Caruso grającego w golfa nieopodal swego domu, ale to jednak nie to samo.

Historia – Fidel I Niezniszczalny

W konkursie na najbardziej niesamowite pomysły na likwidację celu przoduje amerykańska agencja wywiadowcza CIA ze swoimi planami pozbycia się Fidela Castro. Kubański lider przeżył ponoć ponad sześćset udaremnionych lub nieudanych zamachów na swoje życie, stając się wręcz obsesją agentów w najgorętszym okresie zimnej wojny.

Fidel Castro był obiektem ponad 600 zamachów. Jedną z metod miało być wybuchowe cygaro. - Agent 47 kontra prawdziwe zabójstwa – czy rzeczywistość jest ciekawsza od gry - dokument - 2019-07-25
Fidel Castro był obiektem ponad 600 zamachów. Jedną z metod miało być wybuchowe cygaro.

Próbowano niemal wszystkiego. Od wynajęcia za niemałe pieniądze mafiosów (będących zresztą na czele listy poszukiwanych przez FBI), przez podrzucanie wybuchowych cygar, zatrutych długopisów, przekonanie do morderstwa kochanki Castro, po plan wysmarowania studia, w którym nagrywał swoje przemowy, toksyczną substancją wywołującą narkotyczne halucynacje. Starano się także wykorzystać zamiłowanie Castro do nurkowania, podrzucając kombinezon zakażony trującą grzybnią. Wykonawca planu pomylił się jednak i dostarczył zły egzemplarz.

Jeszcze przed realizacją zrezygnowano z pomysłu umieszczenia bomby w muszli, pokolorowanej tak, by pod wodą przyciągnęła uwagę kubańskiego przywódcy. Castro przetrwał wszystko – zmarł, dożywając sędziwego wieku 90 lat.

ŻELAZNY FELIKS

W 1918 roku Feliks Dzierżyński, założyciel WCzK (późniejsze NKWD), także stał się obiektem ataku. W tym czasie zajmował on narożny gabinet byłego towarzystwa ubezpieczeniowego na Łubiance w Moskwie, do którego ktoś wrzucił przez okno granat. Na szczęście dla Polaka w pomieszczeniu stała pamiątka po poprzednich gospodarzach, duża szafa pancerna. Feliks schował się w niej i gdy ochrona wpadła do środka zobaczyła zrujnowane pomieszczenie i swojego szefa bez jednego zadrapania. Stąd właśnie wziął się jego przydomek „Żelazny”.

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Która seria skradanek jest najlepsza?

Hitman
23,5%
Thief
15,2%
Dishonored
21,3%
MGS
9,9%
Splinter Cell
24,5%
Sniper Elite
2,2%
Inna
3,6%
Zobacz inne ankiety
Widzieliście nowe Hitmany? Czas zacząć to kopiować
Widzieliście nowe Hitmany? Czas zacząć to kopiować

Liniowe gry singleplayer już dawno się nam znudziły, otwarte światy tworzone na siłę potrafią boleśnie nudzić. Pomiędzy tym pojawiła się nowa, ciekawa formuła, którą nazwałbym „Wariantem 47”. Może czas na naśladowców?

13 chorych rzeczy, które robiliśmy w serii The Sims
13 chorych rzeczy, które robiliśmy w serii The Sims

Zabijaliście Simy? Przeszukaliśmy internet i zapytaliśmy znajomych: oto zeznania oprawców. Trzynaście okrutnych, najbardziej absurdalnych i najbardziej dziwacznych zgonów, jakie zafundowali swoim Simom gracze! Pochwalisz się swoją kartoteką?

Akta zabójcy - kto jest kim w serii Hitman? Agent 47, ICA, The Saints
Akta zabójcy - kto jest kim w serii Hitman? Agent 47, ICA, The Saints

Seria Hitman ma już ponad dziesięcioletnią tradycję. W dniu premiery jej piątej odsłony, przyglądamy się poprzednim odcinkom i przybliżamy najważniejsze postaci oraz wydarzenia.