Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 29 kwietnia 2020, 15:57

autor: Michał Pajda

AC Valhalla - tak może wyglądać nowe Assassin’s Creed

Ubisoft pokazał pierwszy teaser nowego Assassin's Creed. Plotki i przecieki o podróży do krainy wikingów okazały się prawdziwe. Co to może oznaczać dla graczy?

Spis treści

Kobiety

O ile wybór płci w grach wideo nikogo nie dziwi, o tyle pewnym zaskoczeniem dla branżowych wyjadaczy była informacja o wprowadzeniu tej możliwości w Assassin’s Creed: Odyssey. Wcześniej mogliśmy pograć kobietą w pobocznym Liberation, a także przełączać się między Jacobem i Evie w Syndicacie. Tym razem jednak mieliśmy szansę na początku gry zdecydować, czy chcemy grać mężczyzną, czy kobietą. Zmiana ta została przyjęta bardzo ciepło, co pozwala domniemywać, że i w kolejnej części dane nam będzie dokonać wyboru, czy wydarzenia w grze obserwować chcemy zza szerokich barów wojownika czy też kształtnych ramion wojowniczki.

Źródła historyczne i najnowsze badania wskazują, że w społeczeństwie wikingów kobiety także sięgały po broń. - Ragnarok czy może Valhalla? Jak może wyglądać nowe Assassin’s Creed - dokument - 2020-04-29
Źródła historyczne i najnowsze badania wskazują, że w społeczeństwie wikingów kobiety także sięgały po broń.

Wbrew obiegowej opinii tego typu wybór miałby rację bytu – a to w związku z faktem, że pozycja kobiety w społecznościach mieszkańców ówczesnej Skandynawii wcale nie musiała być mniej istotna. Znane są przez historyków niewiasty, które potrafiły rządzić całymi wioskami – bez problemu podporządkowując sobie krnąbrnych mężczyzn. Wśród twardych dziewczyn Północy wymienić wypada chociażby Aud Głębokomyślącą, posiadaczkę ziemską dysponującą ogromnym majątkiem na Islandii, czy Gudrid Thorbjarnardottir, która zwiedziła większość znanych ówczesnemu światu ziem, jak przystało na podróżniczkę z krwi i kości. Kobieca zaradność życiowa była cechą cenioną na równi z urodą.

Istnieją także świadectwa historyczne, mówiące o udziale kobiet wikingów w walce. Kronikarz bizantyński Jan Skylitzes odnotował, że w szeregach przybyłych z Rusi Kijowskiej Waregów w bitwie z Bułgarami uczestniczyło nawet 300 wojowniczek. Ich istnienie potwierdzają także niedawne badania DNA szczątków znalezionych w wikińskich grobowcach. Jak się okazało, odkryte ponad sto lat temu w środkowej Szwecji, zwłoki pochowane wraz z bronią i dwoma końmi należały do niewiasty. Jeśli więc w nowym Assassin’s Creed będziemy mogli chwycić za miecz kobiecą dłonią, nie powinniśmy narzekać na wprowadzanie na siłę do historycznej gry współczesnych standardów.

KIEDY ZAGRAMY?

Biorąc pod uwagę, że Ubisoft właśnie zaczął kampanię promocyjną nowej gry, premiery spodziewać możemy się jesienią. Zakładamy, że będzie mieć ona miejsce nie później niż parę tygodni po debiucie nowych konsol.

TWOIM ZDANIEM

Gdzie powinna rozgrywać się akcja kolejnej gry z serii Assassin's Creed?

W feudalnej Japonii.
40,3%
W starożytnym Egipcie.
6,2%
W Europie podczas II wojny światowej.
8,1%
We Francji, w czasach rewolucji.
6,9%
Na Dzikim Zachodzie.
6,8%
Ponownie w Ziemii Świętej podczas Krucjat.
3,7%
W Polsce, nieważne kiedy.
28,1%
Zobacz inne ankiety
Ateny czy Rzym? Porównujemy wielkość miast w serii Assassin's Creed
Ateny czy Rzym? Porównujemy wielkość miast w serii Assassin's Creed

W dobie nieustającego rozwoju gier wideo coraz większym uznaniem cieszy się nowa forma spędzania czasu podczas zabawy w wirtualnych światach. Mowa o e-globtroterstwie, czyli... zwiedzaniu i poznawaniu cyfrowych krain.

Rzym czy Tokio – gdzie udamy się w Assassin's Creed 2020?
Rzym czy Tokio – gdzie udamy się w Assassin's Creed 2020?

W tym roku nie będzie nowego asasyna. Dla jednych informacja ta jest skrytobójczym ciosem, gdy drudzy wzruszają jedynie ramionami. Jeszcze inni próbują zająć sobie czas spekulacjami na temat miejsca akcji kolejnej odsłony i my dołączymy do tych ostatnich.

Gdzie zabierze nas Assassin's Creed 2019? Typujemy settingi
Gdzie zabierze nas Assassin's Creed 2019? Typujemy settingi

Seria Assassin's Creed zwiedziła już pół świata, ale wciąż nie doczekaliśmy się wykorzystania wielu mocno wyczekiwanych okresów historycznych i miejsc. Analizujemy, gdzie być może Animus przeniesie nas w najbliższej przyszłości.