Kultowe gry dzieciństwa – wspominamy najbardziej wciągające tytuły sprzed lat
Powroty do czasów dzieciństwa pełne są sentymentu. Nie inaczej jest w przypadku pokolenia, które popołudnia w trakcie lat szkolnych spędzało na grach wideo. Dziś wspominamy najlepsze gry, przez które kara na komputer była najgorszą możliwą torturą.
Każdy z nas chętnie wraca pamięcią do dzieciństwa – to wówczas mieliśmy przecież masę wolnego czasu, który przeznaczaliśmy na różne aktywności. Jedną z wiodących było oczywiście wielogodzinne granie w ulubione tytuły, miło wspominane po dziś dzień. Sentyment to wielka sprawa – mimo że produkcje sprzed kilkudziesięciu lat często prezentują się już bardzo niekorzystnie, z radością ponownie po nie sięgamy, by przypomnieć sobie ten beztroski czas.
W przywołaniu tych jakże przyjemnych wspomnień pomoże Wam nasza lista, zawierająca moc klasyki sprzed lat – zestawienie powstało na bazie głosów redaktorów serwisu GRYOnline.pl oraz czytelników, których zapytaliśmy o zdanie za pośrednictwem Facebooka. Wybraliśmy tytuły, które były zdecydowanie najpopularniejsze, choć przy tworzeniu listy kierowaliśmy się też niepowtarzalnym klimatem dzieciństwa – z tego właśnie powodu nie znajdziecie tutaj dzieł pokroju Gothica czy Diablo II, które raczej nie współgrają z aurą beztroskich, szkolnych czasów. Pora więc na sentymentalny powrót do dziecięcych lat!
Kapitan Pazur

Końcówka XX wieku to czas, kiedy na rynku pojawiło się wiele świetnych, kolorowych platformówek, jednoznacznie kojarzących się z powrotami ze szkoły, rzucaniem tornistra w kąt i szybkim odpalaniem peceta. Jedną z najmilej wspominanych produkcji jest Kapitan Pazur – gra, którą mnóstwo osób określa „tytułem swojego dzieciństwa”; co więcej – niektórzy zdołali ukończyć ją kilkanaście razy, a poszczególne etapy znają na pamięć. Z dzisiejszej perspektywy tytuł ten oczywiście nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale blisko 20 lat temu zachwycali się nim wszyscy – zarówno młodsi, jak i starsi gracze.
Poszukiwania fragmentów mapy prowadzącej do legendarnego Amuletu Dziewięciu Istnień zapewniającego wieczne życie to wspaniała i niezwykle zróżnicowana przygoda, przenosząca nas w szereg kolorowych i ślicznie zaprojektowanych światów, z których każdy wymagał zastosowania innej broni czy umiejętności. Wszyscy pamiętają też niezwykle trudne walki z bossami, do których nierzadko podchodziliśmy nawet kilkunastokrotnie – satysfakcja z pokonania przeciwnika była jednak olbrzymia. I choć był to wymagający poświęcenia mu mnóstwa uwagi tytuł, pewnie wielu wydałoby spore pieniądze na remake bądź pozycję wiernie odtwarzającą klasycznego Kapitana Pazura.