Najbardziej oczekiwane gry 2016 roku – wybór redakcji
2015 rok chyli się ku końcowi, więc czas zastanowić się, w co zagramy w 2016 roku. Oto redakcyjny przegląd najbardziej oczekiwanych przyszłorocznych gier.
Spis treści
- Najbardziej oczekiwane gry 2016 roku – wybór redakcji
- XCOM 2
- Dying Light: The Following
- Street Fighter V
- Far Cry: Primal
- Tom Clancy’s The Division
- Hitman
- Uncharted 4: Kres złodzieja
- Quantum Break
- Dark Souls III
- Total War: Warhammer
- Mirror’s Edge Catalyst
- Dishonored 2
- Doom
- Overwatch
- No Man’s Sky
- Wiedźmin 3: Krew i wino
- Deus Ex: Rozłam ludzkości
- Kingdom Come: Deliverance
- Detroit: Become Human
- For Honor
- Gears of War 4
- Homefront: The Revolution
- Horizon: Zero Dawn
- Mafia III
- Mass Effect: Andromeda
- Star Citizen (Squadron 42)
- The Last Guardian
- Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildlands
- Torment: Tides of Numenera
Uncharted 4: Kres złodzieja
- Producent: Naughty Dog
- Wydawca: Sony Computer Entertainment
- Gatunek: przygodowa gra akcji
- Platformy sprzętowe: PS4
- Termin premiery: 18 marca 2016
Na przełomie 2015 i 2016 roku mieliśmy być świadkami dość ostrego pojedynku dwóch przebojowych gier z gatunku action-adventure. Premierę Rise of the Tomb Raider mamy już za sobą i wiemy, że Crystal Dynamics wystawiło mocnego zawodnika, jednak forma Lary Croft może nie okazać się dość dobra, by poradzić sobie z Nathanem Drakiem. Seria Uncharted od początku istnienia trzyma wysoki poziom – a z odsłony na odsłonę jest z nią wręcz coraz lepiej. „Czwórka” zapowiada się… cóż, po prostu rewelacyjnie. W dużej mierze jest to zasługa przeskoku generacyjnego, którego Naughty Dog dokona wraz z tą grą – Kres złodzieja (z takim podtytułem omawiana pozycja trafi do Polski) przyprawia o zawrót głowy swoją prześliczną grafiką. Pewnie niejeden gracz skusi się na PlayStation 4 wraz z Uncharted 4 choćby i z uwagi na samą oprawę tej produkcji. A przecież tytuł ten bez wątpienia będzie błyszczeć również na polu rozgrywki. Deweloper stawia na sprawdzoną formułę zabawy – dostaniemy liniową przygodę z dużą domieszką oskryptowanej akcji w malowniczych sceneriach – i z pewnością wystarczyłaby ona, aby odnieść wielki sukces, ale pokuszono się też o parę małych, ale cieszących innowacji (jak choćby szczątkowy system interaktywnych dialogów). Poza tym w „czwórce” Naughty Dog zamierza postawić też dość mocno na multiplayer. I jak tu nie płakać, że A Thief’s End będzie prawdopodobnie ostatnią odsłoną serii Uncharted?