This War of Mine: Elementy obronne i zaawansowany crafting
Aktualizacja:
Elementy obronne i zaawansowany crafting

Na dobrą sprawę powinniśmy teraz przejść już do mebli i urządzeń z drugiego i trzeciego poziomu, chociaż dobrze by było nie pozostawiać otwartych spraw i tym samym ulepszyć do końca istniejące już stanowiska - mowa głównie o kuchence oraz warsztacie metali, dzięki któremu uzyskamy dostęp do piły tarczowej oraz kilofa. Pierwszy z przedmiotów jest niezbędny do odwiedzenia naprawdę wielu rejonów lokacji, do których wejścia blokują żelazne kraty. Ponadto trzecie łóżko wydaje się być dobrym elementem asekuracji - nigdy nie wiadomo, co może spotkać naszą drużynę, dlatego warto być stale przygotowanym na najgorsze z możliwych ewentualności. Nastał teraz czas, aby zająć się stricte kwestiami obronnymi. Prócz wypoczętego strażnika i broni w inwentarzu przyda się nam z pewnością nie tylko drewniana zapora, która w pewnym stopniu uniemożliwi wrogom przedostanie się do środka kamienicy, ale także drzwi antywłamaniowe (to już niestety trzeci poziom, ale warto szybko zdobyć niezbędne surowce i ulepszyć stanowisko craftingowe), które zawczasu są w stanie poinformować czuwających lokatorów o zbliżającym się niebezpieczeństwie. Po przejściu na drugi poziom stanowiska głupotą byłoby dalsze brnięcie w kwestie - że tak powiem - ekonomiczne i handlowe bez porządnego przygotowania się ze strony defensywnej, dlatego też wymienione inwestycje są wręcz konieczne. Gdy już je zrealizujemy możemy poczuć się nieco bezpieczniej i spróbować stworzyć następne dwa urządzenia, a mianowicie ziołowy ogródek oraz ziołowy warsztat. Łączą się one bezpośrednio w pewien ciąg zależności, a innymi słowy ogródek wpierw dostarcza nam odpowiednich surowców w postaci ziół, które następnie wraz z przedmiotami z nieco innych kategorii możemy przerobić na pełnowartościowe medykamenty i papierosy. O ile bimbrownik przynajmniej z początku stanowił jedynie kwestie wyboru, tak jednak inwestycje powiązane z ziołami możemy uznać za bardzo racjonalny "zakup". Leki i bandaże w końcu nie rosną na ziemi w przeciwieństwie do ziół, które możemy dzięki tym urządzeniom hodować w domowym zaciszu. Warto jeszcze wspomnieć, że w ogródku możemy także uprawiać warzywa, które w istotny sposób mogą zwiększyć nasze racje żywnościowe. Samymi roślinkami jednak człowiek nie żyje (a przynamniej nie większość), więc postawienie gdzieniegdzie klatek na małe zwierzęta (maksymalnie dwie) może również zapewnić nam dodatkowe racje pożywienia. Wraz z ostatnią rozbudową stanowiska cratingowego uzyskujemy również dostęp do trzech przedmiotów z niewystępującej dotychczas kategorii. Mowa tutaj o lampce i mikserze (oba sprawdzają się w hodowli i craftingu) oraz termoregulatorze, który staje się niezbędny w dwóch sytuacjach - mamy już piecyk, bo przyszły mroźne dni i chcemy zwiększyć nieco jego wydajność albo też mamy ochotę zbudować warsztat destylacji alkoholu.
Komentarze czytelników
gro_oby Senator
ktoś mi powie czy wystarczy w zimie jeden piec czy więcej trzeba> bo mimo jednego pieca i naładowania na maxa i tak narzekają że im zimno a temperatura o góry ekranu wskazuje marne 12-14 stopni
zanonimizowany1055090 Junior
gro_oby, teoretycznie wystarczy jeden. tak naprawdę każda rozgrywka się różni. w pierwszej potrzebowałam dwóch i ciągle musiałam dokładać, bo bez tego można się szybko rozchorować. w drugiej rozgrywce zima była już od początku, potem, mimo że mróz się "zaostrzył", udało się przetrwać przy tylko jednym piecyku.
Buzzweed Junior
Znalazłem "buga" w tej grze, który dość skutecznie ułatwia przeżycie bohaterom. A mianowicie, odkryłem jak zapobiegać kradzieżą do których dochodziło podczas nocnych eskapad. Może nie do końca zapobiega atakom, ale minimalizuje straty do zera.
Tak więc myk polega na tym, żeby podczas "czyszczenia" naszego domostwa, w sensie opróżniania szafek, szaf, komódek czy innych stert gruzy. Zostawić sobie jedno takie miejsce.
Chodzi o to żeby wszystkie przedmioty z [nasze rzeczy], przenieść właśnie w tam. Grunt to by wszystkie wartościowe rzeczy znalazły się tam przed 20'ą, wtedy nasz dobytek jest całkowicie bezpieczny. Nie figuruje w [nasze rzeczy] więc nie może paść łupem złodziei. Tak samo z każdą nową zdobyczą z nocnej wyprawy. Zaraz po powrocie wszystkie przedmioty chyc do "depozytu" :) jak coś potrzebne: jedzenie, leki czy materiały. Zabieram dokładnie tyle ile potrzebuje.
Doszedłem do tego i tak dopiero po trzecim czy czwartym ukończeniu gry, gdy rozpocząłem nową rozgrywkę z jednym tylko bohaterem.(I z jednym ukończyłem).Kiedy to przez pierwsze trzy noce, rozkradziono wszystko co miałem.
BTW grając jednym bohaterem (od początku,do końca),wojna skończyła się po 32 dniach...a w pozostałych przypadkach po 45.
Buzzweed Junior
Co do piecyków...wystarczy jeden, warto jednak szybko go ulepszyć.Podstawą utrzymania ciepła w domu, jest załatanie wszystkich otworów w ścianach.
Adamus Legend
ZaanPL --> Co się uparłeś przy tej pile tarczowej? Piła tarczowa jest urządzeniem mechanicznym z napędem (może być elektrycznym - możliwy akumulator, spalinowym albo pneumatycznym) i posiada obrotowa tarcze z zębami. Patrz zdjęcie. Natomiast w grze dysponujemy czymś co jest skrzyżowaniem pilnika z piłką ręczna ;P
SzycaRG Junior
A propo drewna to warto zainwestować w siekierę, można nią niszczyć "pierdy" które zawadzają miejsce jak skrzynie itp. dostajemy duży zastrzyk drewna i opału
Lechiander Legend
Podstawą przetrwania jest
Poważnie.
I nie trzeba nikogo zabijać, można pomagać i takie tam.
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.
