Jak zarabiać pieniądze w Assassin's Creed IV Black Flag? | Podstawowe informacje

Jak zarabiać pieniądze?

Niedobór gotówki jest jednym z głównych problemów, z jakimi borykamy się w Assassin's Creed IV: Black Flag w początkowej fazie rozgrywki. Brak pieniędzy poważnie utrudnia działanie - bez nich nie tylko nie wyposażymy Edwarda w lepsze uzbrojenie, ale również nie rozbudujemy jego statku, nie uzupełnimy amunicji, nie wynajmiemy ułatwiających poruszanie się po mieście kurtyzan i ochroniarzy i nie wyciągniemy od barmanów użytecznych informacji. Szybkie wzbogacenie się jest więc kwestią absolutnie kluczową, zwłaszcza na starcie, gdy mamy największe potrzeby.

W Assassin's Creed IV istnieje wiele różnych sposobów na pozyskiwanie twardej waluty. Poniżej skupiamy się jednak na tych, które powinieneś brać pod uwagę głównie na początku zmagań.

Luneta pozwala zobaczyć, jaki ładunek przewozi wrogi statek.

Handel towarami

Cukier i rum to dwa surowce, które możemy sprzedawać bez przeszkód, bo nie są one potrzebne do rozbudowy Kawki. Surowce najłatwiej zdobyć zajmując wrogie okręty (zakończony sukcesem abordaż pozwala zdobyć 100% ładunku, natomiast skrzynie ocalałe w wyniku zatopienia łajby tylko 50%). O tym, co przewozi statek, poinformuje nas luneta. W początkowej fazie gry niestety nie zaszalejemy, bo Kawka jest zbyt słaba, by porywać się na fregaty i liniowce, ale szkunery i brygi są jak najbardziej będą w jej zasięgu. Towary można zdobywać również okradając plantacje - tutaj jednak cukru i rumu otrzymujemy znacznie mniej niż podczas potyczek morskich. Zrabowane surowce upłynniamy u handlarzy, którzy stacjonują w każdej większej lokacji lub bezpośrednio w kajucie kapitańskiej naszej krypy, jeśli znajdujemy się daleko od lądu.

Skrzynie

Wydawać by się mogło, że otwieranie kufrów nie przynosi wielkich zysków, bo nie zawierają one zbyt wiele pieniędzy (trzeba mieć naprawdę wiele szczęścia, by z jednej skrzyni wyciągnąć więcej niż 500 reali). To jednak tylko pozory. Pojemniki faktycznie nie są wypełnione po brzegi złotem, ale za to jest ich sporo, zwłaszcza w dużych osiedlach i miastach, a jakby tego było mało, dotarcie do nich nie nastręcza praktycznie żadnych trudności. Mają one jeszcze jedną, bardzo istotną zaletę - łatwo odczytać na minimapie ich położenie. Wystarczy wspiąć się na punkt widokowy, by ujawnić obecność wszystkich znajdujących się w pobliżu kufrów. W początkowej fazie gry, pogoń za skrzyniami powinna być Twoim priorytetem.

Skrzynie - złota w nich niewiele, ale za to jest ich dużo.

Zabójstwa

Na wielu wyspach i w miastach natkniemy się na gołębniki, które oferują proste kontrakty dla asasynów. Zadania polegają na wyeliminowaniu określonego celu i zawsze zawierają pieniężny bonus, jeśli uda nam się zaliczyć zlecenie bez wykrycia. A to z kolei w Black Flag nie nastręcza trudności ze względu na dużą liczbę miejsc, w których można się ukrywać i finezyjny oręż do cichej eliminacji w postaci strzałek. Misje z gołębników można wykonywać praktycznie od początku przygody, co też jest ich niezaprzeczalną zaletą.

Pływające skarbce

Oprócz zwykłych statków, po wodach Morza Karabiskiego poruszają się też oznaczone literą "R" okręty, które w ładowniach przewożą wyłącznie złoto (kwoty są różne, ale na ogół jest to kilka tysięcy reali). Atakowanie takich łajb wiąże się jednak z dużym ryzykiem, pływające skarbce zawsze poruszają się w towarzystwie eskorty, a same żaglowce są dobrze uzbrojone. W początkowej fazie gry warto więc dostać się na taką krypę wpław, wybić całą załogę, a dopiero potem zabierać się za tradycyjny atak. Oszczędza to wiele nerwów i znacznie ułatwia cały proces.

Odpuść sobie hazard - pochłania mnóstwo czasu, a zarobić trudno.

Warto wiedzieć

Już na początku gry dobrze jest wyrobić sobie nawyk okradania zwłok, niekoniecznie ze względu na pieniądze, bo tych akurat przy ciałach poległych wrogów znajdziemy tyle, co kto napłakał. Zwłoki są przede wszystkim doskonałym źródłem amunicji (nabojów, bomb dymnych i różnego rodzaju strzałek), więc dzięki ich ograbianiu można sporo zaoszczędzić.

Największy zastrzyk finansowy daje zniszczenie okrętu legendardnego - 20000 reali. Porywanie się jednak na te łajby w początkowej fazie gry jest pozbawione sensu. Gdy będziesz w stanie w jakikolwiek sposób zagrozić tym statkom, pieniądze nie będą już problemem.

Assassin's Creed IV: Black Flag

29 października 2013

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja