Marka Wiedźmin – na planszy i na arenie. Najlepsze mobilne spin-offy wielkich marek

• Wielkie marki na małym ekranie – co Geralt robi na Androidzie i iOS-ie?
• Marka Dead Space – przerażająca gra akcji
• Marka Fallout – symulator schornu
• Marka Trials – wygibasy motocyklowe
• Marka Layton – detektywistyczne zagadki
• Marka Hitman – zabójca na planszy
• Marka Deus Ex – cyberpunkowy haker
• Marka Final Fantasy – podróż przez erpegową historię
• Marka Wiedźmin – na planszy i na arenie
• Marka Tomb Raider – Lara ciągle biegnie
• Marka Need for Speed – doskonała gra wyścigowa
• Marka World of Tanks – małe czołgi, a cieszą
• Marka Rayman – platformówkowe majsterszytki
• Marka Majesty – kultowa strategia
• Marka Sonic – szybkonogi jeż
• Marka Prince of Persia – Książę walczy o swoje dobre imię
• Marka Magicka – magiczne szaleństwa
• Marki Wolfenstein i Doom – strzelanki RPG
• Marka Call of Duty – bardziej taktycznie niż na konsolach
• Marka Assassin’s Creed – morskie szaleństwa
• Marka Mass Effect – kosmiczna gra akcji

Marka Wiedźmin – na planszy i na arenie

Już na wiele miesięcy przed premierą Wiedźmina 3: Dzikiego Gonu marka zyskała tak wielką popularność, że jej właściciele postanowili spróbować za jej pomocą podbić rynek mobilny. Wyszło im to całkiem nieźle i rezultatem są dwie godne polecenia produkcje.

Z tej dwójki znacznie większe zainteresowanie wzbudziło The Witcher Battle Arena. To gra należąca do bijącego obecnie rekordy popularności na pecetach gatunku MOBA. Całość nastawiona jest na rozgrywki wieloosobowe i sprowadza się do starć dwóch niewielkich grup graczy, z których każdy kontroluje pojedynczego bohatera. Możliwość wcielenia się w znane i lubiane postacie zapewnia frajdę, jakiej nie doświadczymy w większości produkcji tego typu.

The Witcher Battle Arena wyróżnia się na tle konkurencji jeszcze kilkoma innymi elementami. Mecze są bardzo szybkie i zwycięzca zostaje wyłoniony po maksymalnie dziesięciu minutach. Ponadto autorzy przygotowali więcej niż jedną mapę, a zabawa nie polega na podejmowaniu prób zniszczenia bazy przeciwnika – zamiast tego gracze walczą o kontrolę nad trzema punktami. Wszystko to sprawia, że tytuł stanowi ciekawą alternatywę dla typowych MOBA, nawet dla osób, które nie są fanami Wiedźmina.

1. Więcej o The Witcher Battle Arena

Znacznie mniej popularnym, ale kto wie czy nie ciekawszym tytułem jest planszówka The Witcher Adventure Game. Gracze mogą w niej wcielić w Geralta, Triss Merigold, Jaskra lub krasnoludzkiego wojownika Yarpena Zigrina, a następnie wyruszyć na polowanie na potwory oraz wykonywać misje.

Zasady zaprojektował weteran gier stołowych Ignacy Trzewiczek, są więc proste do opanowania, a jednocześnie oferują wystarczająco dużo głębi, aby zapewnić zabawę na długie miesiące. Produkcja ukazała się także w wersji papierowej i na pecety, ale biorąc pod uwagę, że skrzydła rozwija dopiero w mulitplayerze, wydanie na tablety jest zdecydowanie najwygodniejszą opcją, gdyż łatwo można zabrać grę tam, gdzie akurat są nasi przyjaciele.

1. Więcej o Wiedźminie Grze Przygodowej