Inny wymiar lekcji online. Weźmiemy cię na rajd, ale za 400 euro

Dariusz Matusiak

Inny wymiar lekcji online

Z usługą „przenoszenia” związane są także płatne lekcje danej gry. W takim wypadku wynajmowana osoba nie gwarantuje żadnych zdobyczy, a jedynie wyjaśnia podczas co-opowej rozgrywki zarówno jej podstawy, jak i tajniki. Zdradza jakieś przydatne wskazówki lub pokazuje, jak poruszać się po danej mapie. „Trenerzy” muszą się tu jednak liczyć z pewnym ryzykiem. W Escape from Tarkov niektórzy z nich stali się mimowolnymi bohaterami streamów i filmów popularnych youtuberów specjalizujących się w tej grze.

Ci wykupywali takie lekcje incognito dla „beki”, by sprawdzić kompetencje nauczyciela i po prostu porobić sobie żarty. Udawali przykładowo wyjątkowych noobów w czasie, gdy nic się nie działo, i zaskakiwali niesamowitym refleksem oraz umiejętnościami podczas wymiany ognia, wprawiając swoich „trenerów” w osłupienie. Dla porządku należy jednak dodać, że w niektórych przypadkach „prankowcy” potrafili również swoich „nauczycieli” docenić i pogratulować im merytorycznej, fachowo przekazywanej wiedzy.

Długi grind swoje kosztuje. W trybie PvP w Call of Duty: Modern Warfare nawet 1400 euro. - Szara strefa RMT - jak gracze zarabiają na innych graczach - dokument - 2021-07-12
Długi grind swoje kosztuje. W trybie PvP w Call of Duty: Modern Warfare nawet 1400 euro.

Nieco inaczej wyglądała sytuacja w przypadku skomplikowanego symulatora lotu DCS World. Kiedy lider jednej z najpopularniejszych grup i autor poradników na YouTubie ogłosił prywatne, płatne lekcje w grze, spotkał się z ogromnie negatywną reakcją społeczności na to, że próbuje zarobić na czymś, co według reszty jest i powinno być za darmo. Równocześnie inny twórca związany z DCS-em po wprowadzeniu prywatnych lekcji dla wspierających go finansowo patronów nie usłyszał za to żadnej krytyki.

Boosting, power-leveling

Czas to pieniądz – dlatego w cenniku ujrzymy pokaźne kwoty za wszelkie aktywności związane z levelowaniem postaci czy grindem. Za boost postaci w WoW-ie w trybie PvP i kilkadziesiąt tysięcy waluty „honor” zapłacimy niemal 1000 euro. Czasochłonne odblokowanie skórki Damaszku w Call of Duty: Modern Warfare kosztuje około 1400 euro, a kamuflaż Dark Matter w Black Ops – Cold War 600 euro w promocji (zamiast 900). Samo podlevelowanie postaci do 55 poziomu to „zaledwie” 100 euro. Podobną kwotę zapłacimy za maksymalny poziom mocy w Destiny 2.

Ciekawostką wydaje się natomiast wymaksowanie wszystkiego, czyli postaci i kryjówki w Escape from Tarkov, wycenione na 1100 euro. Interesująca, choć niestety nieznana, jest szczególnie liczba osób korzystających z takiej usługi (trwającej około 20 dni), bo w pozostającym od lat w wersji beta Escape from Tarkov co kilka miesięcy następuje tzw. „wipe”, czyli reset wszelkich postępów i osiągnięć do punktu startu. Chętni na pełen pakiet zdobyty bez wysiłku muszą się więc liczyć z koniecznością cyklicznego powtarzania takiego wydatku.

Dla porównania można jeszcze przytoczyć taki tytuł jak Path of Exile, gdzie dojście do poziomu 100 to kwota rzędu 200 euro w przypadku przekazania konta i prawie 400 euro przy grze z przewodnikiem/ochroniarzem. W Valorancie z kolei ranga brązowa kosztuje 50 euro, ranga Immortal 500, a na specjalne zamówienie z osobistą wyceną czeka poziom Radiant.

Nie wiesz, czy dobrze dobrałeś sprzęt? Być może wyjaśni to analiza buildu postaci za kilkanaście euro? - Szara strefa RMT - jak gracze zarabiają na innych graczach - dokument - 2021-07-12
Nie wiesz, czy dobrze dobrałeś sprzęt? Być może wyjaśni to analiza buildu postaci za kilkanaście euro?

Swój cennik ma nasze rodzime Outriders i trzeba przyznać, że w ofercie jest po prostu full service. Po pierwsze możemy zażyczyć sobie czegokolwiek związanego z grą, negocjując indywidualną cenę, o ile nie znajdziemy tego w gotowym „menu”. Przykładowo wynajęcie osoby do co-opu to koszt 13 euro za godzinę, przejście kampanii – 9 euro, dojście do 30 poziomu – niecałe 60 euro, a za farmienie doświadczenia i sprzętu do wymaksowania wybranego buildu trzeba zapłacić prawie 200 euro. Za około 17 euro możemy z kolei zamówić sobie analizę buildu naszej postaci i jej ewentualną optymalizację!

Realni sprzedawcy, wirtualny towar

Bez względu na wysiłki twórców od dawna niesłychanie popularny jest na różnych stronach handel skórkami i przedmiotami z gier sieciowych. Zwykle są to rzeczy dostępne za wirtualną walutę, ale ich zdobycie wymaga nieco grindu bądź sporo szczęścia w RNG, czyli losowym doborze lootu. Ceny wahają się od kilkudziesięciu centów do setek dolarów, w zależności od rzadkości wypadania danego obiektu lub czasu zainwestowanego w jego zdobycie. Przykładowo za 300 dolarów otrzymamy pakiet broni do Elite Dangerous, za około 100 dolarów egzotyczny shotgun w Destiny 2, a za ogromną skrzynię na broń T.H.I.C.C w „Tarkovie” przyjdzie nam wyłożyć nawet parę setek.

Pchli targ w Escape from Tarkov to również miejsce, gdzie dochodzi do nielegalnych transakcji za prawdziwe pieniądze. - Szara strefa RMT - jak gracze zarabiają na innych graczach - dokument - 2021-07-12
Pchli targ w Escape from Tarkov to również miejsce, gdzie dochodzi do nielegalnych transakcji za prawdziwe pieniądze.

Escape from Tarkov znowu dostarcza tu sporo ciekawych obserwacji. Nie bacząc na doświadczenia firmy Blizzard, która kilka lat temu zamknęła dom aukcyjny w Diablo 3, w „Tarkovie” istnieje nieco podobny „pchli targ”. Można na nim handlować przedmiotami wyłącznie za wirtualną walutę gry, niemniej nie przeszkodziło to w powstaniu ogromnego rynku RMT, na którym targ jest tylko miejscem do przekazania przedmiotu po realnej transakcji. Twórcy gry zdecydowali się ukrócić ten proceder, ograniczając wystawianie przedmiotów do tych, wyniesionych osobiście z rajdu, co jednak ponoć wcale nie zmniejszyło liczby handlujących za realne pieniądze. Często można jednak spotkać oferty przekazania przedmiotu w wirtualnym face-to-face podczas rajdu.

Jest popyt, jest podaż

Przytoczone tu przykłady nie obrazują oczywiście całego zjawiska. „Boosting, power-leveling, carrying” dotyczą o wiele większej liczby tytułów sieciowych: starszych, nowszych, a także gier mobilnych, nie wspominając nawet o sprzedaży gotowych, wymaksowanych kont danej produkcji. Wyłączywszy aktywności zabronione przez prawo czy umowę licencyjną, ocena takiej działalności jest generalnie bardzo subiektywna. Jedni będą pukać się w czoło, dla innych to okazja, by zaznać endgame’owej rozgrywki z topowym sprzętem, którego sami nigdy by nie zdobyli. Pewne jest to, że dopóki będą chętni, by płacić za takie usługi, zawsze znajdą się i ci, którzy je zaoferują. I cokolwiek wymyśli na polu płatności wydawca, gracze na pewno uzupełnią i poszerzą cennik.

Escape from Tarkov

Escape from Tarkov

PC

Data wydania: 15 listopada 2025

Informacje o Grze
Przed premierą
1820
graczy czeka na grę.
Czekasz?
Podobało się?

39

Dariusz Matusiak

Autor: Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

Czy korzystasz z mikropłatności w grach?

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl