Dobra, koniec żartów. W co pocinał nasz zarząd?. W co grała redakcja GRYOnline.pl w 2021 roku?
- W co grała redakcja GRYOnline.pl w 2021 roku? Nasze podsumowanie
- Uwaga – pora na prawdziwych „gejmerów”! Oni grali w 2021 roku najwięcej
- Dobra, koniec żartów. W co pocinał nasz zarząd?
- A nasi szefowie działów pozagrowych? Co z nimi?
- Kącik ekspercki, czyli słowo od ludzi, co w konkretne gry grają
- Nintendo nikogo? Powiedzcie to mikosowi i wielu innym członkom redakcji...
- GRYOnline.pl a gry online – w co pocinaliśmy w sieci?
- Lista redakcyjnych masochistów – po co oni w ogóle w to grają?
- Kilka słów o prawdziwych miłośnikach japońskiej popkultury
- OK, boomer, czyli klasyka nadal nam towarzyszy
Dobra, koniec żartów. W co pocinał nasz zarząd?
Nasz prezes to fan oldskulu – weszło więc Halo Infinite i Loop Hero
Naszą firmę tworzą gracze z krwi i kości. Mowa więc nie tylko o recenzentach, newsmanach czy twórcach poradników, bo to rzecz oczywista, że takie osoby na co dzień sporo grają. Komputer czy konsolę odpalają także ludzie z tzw. „góry”, w tym również nasz prezes – Mariusz Klamra. Miło więc, że i on od czasu do czasu uzupełniał wspomniany arkusz, przez co mogliśmy podejrzeć, w co zdarzyło mu się grać w 2021 roku. A mowa o naprawdę ciekawej mieszance tytułów.
Jeżeli chodzi o nowości, dał on szansę dwóm, chyba najpopularniejszym, strategiom z ostatnich kilku miesięcy, czyli Humankindowi, konkurentowi Cywilizacji, oraz czwartemu Age of Empires. Poza tym odpalił nową odsłonę Halo i był jednym z 16 członków redakcji, którzy zaliczyli Cyberpunka 2077. Nie samymi grami AAA człowiek jednak żyje – na deser pozostawił więc sobie „indyki” w postaci Loop Hero oraz 12 Minutes. Całość przypieczętował licznymi partiami w przeżywającym renesans League of Legends. Na różnorodność growego repertuaru nie ma co narzekać!
Tak, zgadliście, Łosiu nadal zatraca się w Naval Action
Wszyscy na pewno dobrze znacie Łosia, bo siedzi tu od samego początku, pilnuje porządku w newsroomie i czasami włączy się do gorącej dyskusji na forum. Część z Was kojarzy więc zapewne jego słabość do... Naval Action, czyli – najprościej rzecz ujmując – symulatora sterowania żaglowcem na karaibskich wodach. W 2020 roku Łosiu popełnił nawet bardzo ciekawy i osobisty tekst na temat tejże gry. Potwierdzamy, że do dziś bawi się w niej doskonale. Nie zawahał się także wypróbować jednej z dwóch nowych produkcji twórców Naval Action, czyli Ultimate Admiral: Age of Sail o podobnej tematyce.
Poza tym zainteresowały go również niszowe strategie pokroju HighFleeta, Wartales czy Urtuka: The Desolation, ale nie zgadniecie, jaka jest jego ulubiona gra 2021 roku. To wydani przez Square Enix Strażnicy Galaktyki, czyli tytuł ze ścisłego mainstreamu.
