1. Blair Witch Project – 8 dni. Te genialne filmy nakręcono w miesiąc lub szybciej
- Te filmy nakręcono w miesiąc lub szybciej. Niektóre z nich to arcydzieła
- 9. Rocky – 28 dni
- 8. Moonlight – 25 dni
- 7. Memento – 25 dni
- 6. Birdman – 23 dni
- 5. Halloween – 20 dni
- 4. Whiplash – 19 dni
- 3. Przed zachodem słońca – 15 dni
- 2. Telefon – 12 dni
- 1. Blair Witch Project – 8 dni
1. Blair Witch Project – 8 dni

Blair Witch Project, Eduardo Sánchez i Daniel Myrick, Haxan Films, 1999
- Oryginalny tytuł: The Blair Witch Project
- Rok produkcji: 1999
- Gdzie obejrzeć: Netflix
Horror Blair Witch Project nie miał budżetu w wysokości 200 milionów dolarów, hollywoodzkich gwiazd, takich jak Brad Pitt czy Tom Cruise, ani nie był kręcony w wysokiej klasy studiu. To prosty film stworzony w zaledwie 8 dni z udziałem początkujących aktorów żyjących w warunkach polowych. A mimo wszystko do dziś branżowi krytycy uznają Blair Witch Project za dzieło, które zdefiniowało gatunek horrorów found footage.
Fabuła? Niezwykle prosta – w 1994 roku trójka studentów filmówki udaje się do lasów nieopodal miejscowości Burkittsville w stanie Maryland w celu odnalezienia legendarnej wiedźmy z Blair. Niestety, grupa ta znika w niewyjaśnionych okolicznościach, a pozostają po niej tylko nagrania z kamer.
Brzmi niepokojąco, ale istnieją znacznie bardziej ciarkogenne historie. Co zatem sprawiło, że Blair Witch Project stał się jednym z najbardziej przerażających horrorów? Według mnie niezwykły realizm i genialny marketing.
Tydzień przed Halloween w 1997 roku filmowcy Eduardo Sánchez i Daniel Myrick wysłali trójkę aktorów do lasów w stanie Maryland. Wyposażyli ich tylko w sprzęt kempingowy, 35-stronicowy scenariusz (spowodowane było to tym, że dialogi były w większości improwizowane) oraz kamery wideo. Potem przez osiem nocy cała ekipa straszyła coraz bardziej głodnych i wykończonych artystów, aby wzbudzić w nich poczucie niepokoju i przekonanie, że tytułowa wiedźma naprawdę istnieje.
Następnie, specjalnie na potrzeby filmu, twórcy zaprojektowali stronę internetową, która informowała, że trójka studentów naprawdę zaginęła (niezwykle pomocne było to, że aktorzy byli wówczas nieznani szerszej publiczności). Ponadto Sánchez i Myrick stworzyli kilkudziesięciominutowy – wyemitowany później przez telewizję – paradokument o rzekomej klątwie, jaka ciąży nad małym amerykańskim miasteczkiem.
Wszystko to w niesamowity sposób zadziałało na wyobraźnię widzów, którzy w pewnym momencie nie wiedzieli, czy mają do czynienia z prawdą, czy też z fikcją. Film o budżecie 60 tys. dolarów zarobił ich na całym świecie prawie 250 mln.
