Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 23 grudnia 2010, 08:26

autor: Adrian Werner

Strażak z drwalem uczą się jeździć, czyli nietypowe symulatory - cz.2

Przez kilka ostatnich lat mogliśmy obserwować niesamowity rozwój nietypowych symulatorów. Nasz przegląd pomoże Wam połapać się w gąszczu tego typu tytułów.

Spis treści

Woodcutter Simulator – symulator drwala

Dla tych miłośników symulatorów, którym zbrzydły już gospodarstwa rolne i tereny miejskie, interesującą propozycją z pewnością będzie Woodcutter Simulator, czyli gra pozwalająca zakosztować życia współczesnego drwala. Nasza praca nie polega na samym ścinaniu drzew. Musimy je również dostarczać do tartaku, używając ciągników typu skidder, przenosić dźwigiem na odpowiednią taśmę, a następnie ładować pocięte kawałki na ciężarówkę. Zaczynamy oczywiście od małych zamówień, by powoli zdobywać zaufanie klientów i coraz większe zlecenia. Twórcy przygotowali jedenaście misji, w każdej mamy limit czasowy na wykonanie wszystkich zadań. O to, by wszystko wyglądało przekonująco, dba silnik fizyczny, korzystający z dobrodziejstw technologii PhysX. Rodzimi gracze będą mogli zostać wirtualnymi drwalami już wkrótce, ponieważ IQ Publishing zapowiedziało, że w przyszłym roku wyda na naszym rynku Woodcutter Simulator. Ciekawe, czy również na polskim pudełku z tym tytułem pojawi się to samo kuszące hasło reklamowe, które tak bardzo przyciąga wzrok w wydaniu angielskim, czyli „Ścinaj drzewa niczym profesjonalista!”.

Airport Simulator – symulator lotniska

Samoloty od zawsze były najpopularniejszym tematem symulatorów. Jednak większość z nich obsadza gracza w roli pilota. Tytułów koncentrujących się na samych lotniskach jest niewiele, a te które wyprodukowano, najczęściej mają postać zabawnych strategii ekonomicznych, niezaprzątających sobie głowy jakimkolwiek realizmem. Na szczęście nie brakuje deweloperów potrafiących podejść do tej tematyki poważnie. Jedną z pozycji kładących większy nacisk na realizm jest Airport Simulator. Produkcja ta pozwala na stworzenie, a potem zarządzanie własnym lotniskiem. Zaczynamy od wybrania korzystnej lokalizacji, a potem budujemy pierwszy terminal wraz z potrzebną infrastrukturą. W początkowej fazie większość czynności wykonujemy osobiście – sami kierujemy pojazdami, takimi jak schody pokładowe, wózki bagażowe, cysterny z paliwem itp. Wraz z postępami w grze nasze lotnisko rozwija się, co pozwala zatrudnić więcej pracowników i tym samym umożliwia poświęcenie uwagi ważniejszym sprawom, w tym realizacji planów dalszej rozbudowy. W stworzeniu realistycznej atmosfery pomagają informacje podawane przez głośniki, huk silników, jak również zmieniające się warunki pogodowe. Airport Simulator ukaże się w przyszłym roku w Polsce nakładem firmy IQ Publishing.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej

Od koparki do śmieciarki, czyli nietypowe symulatory - cz.1
Od koparki do śmieciarki, czyli nietypowe symulatory - cz.1

Uwielbiasz symulatory, a masz już dosyć samochodów, samolotów i pociągów? Przed Tobą cała gama nietypowych gier, które pozwolą Ci wcielić się nawet w kierowcę wózka widłowego.