Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 3 października 2015, 15:18

Pogromcy mitów w serii GTA - w poszukiwaniu wyimaginowanych sekretów

Seria Grand Theft Auto skrywa wiele tajemnic, fani zaś potrafią spędzić całe lata poszukując dowodów istnienia nawiedzonych miejsc bądź tajemniczych stworzeń zamieszkujących stworzone przez Rockstar North światy.

Spis treści

Wielka Stopa i „coś, co skrywa się w lesie”

Jeden z najsłynniejszych mitów związanych z serią Grand Theft Auto dotyczy Wielkiej Stopy. Wielu graczy twierdzi, że widziało tego legendarnego, małpopodobnego ssaka podczas zwiedzania lasów w grze Grand Theft Auto: San Andreas. Łowcy mitów do dziś prowadzą poszukiwania tego stworzenia, istnieje też cała gama zdjęć mających potwierdzać jego istnienie – niestety, ze względu na olbrzymią liczbę modów dodających do gry Wielką Stopę, nie można uznać żadnego z tych dowodów za wiarygodny. Nie wiadomo nawet do końca, jak stwór miałby wyglądać ani jak zachowywać się względem gracza.

Niektórzy polowali na Wielką Stopę przez osiem lat, nim w końcu go dopadli... - 2015-10-03
Niektórzy polowali na Wielką Stopę przez osiem lat, nim w końcu go dopadli...

W wywiadzie udzielonym w 2005 roku przez Terry’ego Donovona stwierdził on, że „Podobnie jak w prawdziwym świecie, Wielka Stopa nie istnieje. Ale coś znajduje się w lasach”. Jak łatwo się domyślić, wywołało to burzę wśród poszukiwaczy mitów i podzieliło społeczność. Jedni uważali, że to zmyłka i nadal wierzyli w istnienie Wielkie Stopy, inni dali sobie z tą sprawą spokój. Przede wszystkim jednak, stwierdzenie to doprowadziło do narodzin całej gamy nowych opowieści o najróżniejszych stworzeniach zamieszkujących San Andreas. Najpopularniejsze dotyczyły Yeti, Piggsy’ego (postaci z Manhunta, innej gry Rockstar North), mutantów, kościotrupów, potwora z Loch Ness i Leatherface’a z cyklu horrorów Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną. Do dziś nie udało się dowieść istnienia żadnego z tych niecodziennych stworzeń.

Do mitu bardzo chętnie nawiązywali twórcy innych gier Rockstara – w Red Dead Redemption: Undead Nightmare w jednej z misji możemy upolować Sasquatche, za co otrzymujemy osiągnięcie o nazwie „Six Years in the Making”, „Sześć lat w produkcji”. Nazwa ta nawiązuje do sześciu lat, jakie upłynęły między debiutem GTA: San Andreas a Undead Nightmare. Również w GTA V, w trakcie dwóch misji możemy natrafić na tego typu stworzenie, zaś w najnowszych wersjach, po spełnieniu dosyć skomplikowanych warunków, nawet się w nie wcielić.

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

Sekrety z gier, które odkryto po wielu latach
Sekrety z gier, które odkryto po wielu latach

Twórcy uwielbiają chować w swoich grach różne sekrety, następnie długo poszukiwane przez najwierniejszych fanów. Niektóre tajemnice potrzebowały wielu lat, nim udało się je rozwikłać.