Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 3 października 2015, 15:18

Pogromcy mitów w serii GTA - w poszukiwaniu wyimaginowanych sekretów

Seria Grand Theft Auto skrywa wiele tajemnic, fani zaś potrafią spędzić całe lata poszukując dowodów istnienia nawiedzonych miejsc bądź tajemniczych stworzeń zamieszkujących stworzone przez Rockstar North światy.

Spis treści

Nawiedzone samochody

Jeden z najpopularniejszych mitów związanych z GTA: San Andreas dotyczy starych, nawiedzonych samochodów, jakie można spotkać w lesie i które poruszają się pomimo braku sterujących nimi kierowców. Badania nad tym fenomenem dowiodły, że... rzeczywiście ma on miejsce i może zostać stosunkowo łatwo „wywołany” przez każdego gracza.

W grze istnieje specjalny wariant samochodu Glendale, który zawsze występuje w mocno zdezelowanej formie i nie da się go w żaden sposób naprawić. Wiele tych wehikułów można znaleźć w leśnej lokacji Back O’Beyond. Rzecz w tym, że twórcy zaprogramowali część z nich tak, by pojawiały się na stromym zboczu dużego wzgórza, przez co, gdy tylko zostaną umieszczone w świecie gry, natychmiast zaczynają się z niego staczać, robiąc zrozumiałe wrażenie nawiedzonych. Takie a nie inne ich umiejscowienie oraz wygląd samych pojazdów sugerują, że raczej nie mamy tu miejsca z niedopatrzeniem a raczej celowym zagraniem ze strony Rockstar North.

W niektórych wersjach tego mitu uszkodzone Glendale’y potrafią samoczynnie zapalić swoje światła i próbować aktywnie zabić gracza, jest to już jednak prawdopodobnie zwyczajne ubarwianie całego i tak już interesującego mitu.

Ratman

Od tego obrazka zaczął się żywot mitu. - 2015-10-03
Od tego obrazka zaczął się żywot mitu.

Ratman to najbardziej znany mit związany z GTA IV, ale jego korzenie sięgają jeszcze trzeciej odsłony cyklu, z której wycięto postać Darkela, ulicznego rewolucjonisty zlecającego dosyć krwawe misje. Terrorysta i jego poplecznicy mieli zamieszkiwać tunel niedaleko portu. W tunelu tym można zresztą spotkać pozostałości po tym pomyśle – grupkę postaci w długich płaszczach uzbrojonych w koktajle Mołotowa. Nieliczni twierdzą, że bardzo rzadko wśród tych postaci można natrafić na samego przywódcę grupy, którego tekstury zostały odnalezione w plikach gry.

Mit o Darkelu najprawdopodobniej stał się inspiracją historii o zamieszkującym Liberty City w GTA IV Ratmanie, niezwykle szybkim i szczuropodobnym stworzeniu wielkości człowieka bądź po bezdomnym, który swoją aparycją szczura przypomina. Szał na punkcie poszukiwań Ratmana rozpoczął się, gdy w sieci wypłynął powyższy obrazek. Mimo wytrwałych poszukiwań nikomu nie udało się odnaleźć tej istoty – nawet wnikliwe badania plików gry nie odkryły niczego jednoznacznego. Odkryto natomiast pewne wątpliwe poszlaki mające świadczyć o jego istnieniu – plamy pomarańczowej substancji w podziemiach będące rzekomo krwią Ratmana, informacje o pladze szczurów nawiedzających podziemne metro czy ogłoszenie o pracy dla szczura laboratoryjnego.

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

Sekrety z gier, które odkryto po wielu latach
Sekrety z gier, które odkryto po wielu latach

Twórcy uwielbiają chować w swoich grach różne sekrety, następnie długo poszukiwane przez najwierniejszych fanów. Niektóre tajemnice potrzebowały wielu lat, nim udało się je rozwikłać.