Thomas Shelby – Peaky Blinders. Najwredniejsi bohaterowie seriali, których kochamy
- Najwredniejsi bohaterowie seriali, których kochamy
- Sherlock Holmes – Sherlock
- Tyrion Lannister – Gra o tron
- Tom – Tom i Jerry
- Gregory House – Dr House
- Billy Butcher – The Boys
- Raymond Reddington – The Blacklist
- Harvey Specter – Suits
- Walter White – Breaking Bad
- Thomas Shelby – Peaky Blinders
Thomas Shelby – Peaky Blinders
- Kto go gra: Cillian Murphy
- Gdzie obejrzeć: Netflix
Peaky Blinders można uznać za serial pełen nieprzyjemnych typów — w końcu to historia o gangsterach. W serialu znaczna część akcji w naturalny sposób skupia się na Shelbym jako protagoniście, dzięki czemu poznajemy go odrobinę lepiej. Urodzony w Birmingham Tommy po walce w I wojnie światowej zostaje liderem gangu Peaky Blinders. Doświadczenie okrucieństwa wojny sprawia, że zmagający się z zespołem stresu pourazowego Shelby postanawia nigdy nie dopuścić do tego, by jego rodzina musiała cierpieć przez niesprawiedliwości świata — stąd też decyzja o podniesieniu własnego statusu i stanu majątkowego. Czyni to poprzez zostanie gangsterem.
Akcja zamkniętego w sześciu sezonach serialu rozgrywa się na przestrzeni około piętnastu lat, więc możemy towarzyszyć Tommy’emu na różnych etapach jego życia. Pomimo wojennej traumy jest on zwykle opanowany – bez większych trudności udaje mu się stać respektowanym członkiem lokalnej społeczności. Natura Shelby’ego sprawia też jednak, że wobec wrogów jest chłodny i bezwzględny, nie stroni od okrutnych rozwiązań.
Sam o sobie mówi, że nikt nie chciałby stanąć mu na drodze. I ma absolutną rację – jego wrogowie nie kończą dobrze. Jednocześnie Shelby ma w sobie wiele uroku, a jego postać, pomimo że uwikłana w przestępczy światek, zdaje się działać w słusznym celu – dla dobra bliskich. To oddanie, bystre dialogi i urok osobisty sprawiają, że lider gangu jest uwielbiany pomimo swoich wad, a większość jego fanów stanowią kobiety.
OD AUTORKI
Sama często łapię się na tym, że kibicuję tym „złym” postaciom. Niekoniecznie mam tu na myśli czarne charaktery — chodzi też na przykład po prostu o gburów, z których przekonaniami się zgadzam. Nie każdy z bohaterów z tej listy należy do grona moich ulubieńców, ale absolutnie rozumiem, jak to się stało, że mają oni tylu fanów. O niektórych – jak na przykład o Elliocie Aldersonie – wcześniej nawet nie pomyślałam jako o wrednych gościach. Czy to już początki zaślepienia? Bardzo chętnie poczytam o innych lubianych złośliwcach – w komentarzach lub tutaj.
ZASTRZEŻENIE
Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów, których oferty prezentowane są powyżej. Dołożyliśmy jednak wszelkich starań, żeby wybrać tylko ciekawe promocje – przede wszystkim chcemy publikować najlepsze oferty na sprzęt, gadżety i gry.
