Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 17 stycznia 2021, 09:47

Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 2. (50-11)

W ostatniej dekadzie na rynku zadebiutowały setki, może nawet tysiące świetnych gier. Oto druga część naszego zestawienia, w którym głosowaliśmy na najważniejsze produkcje kończącej się dekady.

Spis treści

Life Is Strange – miejsce nr 18

  1. Gatunek: przygodówka narracyjna
  2. Data premiery: styczeń 2015
  3. Platformy: PC, PS4, XOne, PS3, X360, iOS, AND

Dlaczego w tę grę po prostu trzeba zagrać?

Life Is Strange to gra, która w pewien sposób mnie zmieniła – i nie chodzi tylko o upodobanie do indie rocka. Emocje, które odczuwałam, poznając świat Max i Chloe, były tak mocne, jakbym to ja przeżywała przygody wraz z bohaterkami.

Karolina „Ikazuchi” Kobylarz

W grach narracyjnych najczęściej szukamy emocji. Dramatycznych wydarzeń, które wzruszają, przygniatają mentalnie, wywołują radość na widok szczęścia bohaterów, niepewność przy podejmowaniu decyzji czy złość na niesprawiedliwość losu. Wszystkich ich w Life Is Strange nie brakuje, choć paradoksalnie to nie one świadczą o wyjątkowości produkcji studia DONTNOD. Najbardziej magiczne są w niej chwile, w których nic się nie dzieje – siadamy sobie pod drzewem albo z gitarą w swoim pokoju i spokojnie rozmyślamy o ostatnich wydarzeniach, słuchając przy tym niesamowicie nastrojowej muzyki.

Gra zabiera nas do niewielkiego, urokliwego miasteczka Arcadia Bay i pozwala wcielić się w Max Caulfield – nieśmiałą nastolatkę, której marzy się kariera fotografki. Splot dość dramatycznych wydarzeń sprawia, że dziewczyna odkrywa w sobie zdolność manipulowania czasem, dzięki której otrzyma od życia cenną lekcję o odpowiedzialności za podejmowane decyzje. Life Is Strange to przede wszystkim niesamowity klimat, budowany przez wspomniane wyżej spokojne sceny, ale również świetnie nakreślone, żywe postacie, interesująco zaprojektowane miasto i tajemnicze motywy fabularne. Bawiąca się konwencją mechanika cofania czasu i wybory moralne, które potrafią złamać serce, stanowią zaś kropkę nad doskonałym i.

  1. Więcej o grze Life Is Strange
  2. Recenzja gry Life Is Strange – The Walking Dead zdetronizowane?

Cyberpunk 2077 – miejsce nr 17

  1. Gatunek: RPG akcji
  2. Data premiery: grudzień 2020
  3. Platformy: PC, PS4, XOne

Gdyby nasze zestawienie dotyczyło nie najlepszych, a najbardziej wyczekiwanych i najgłośniejszych gier dekady, to Cyberpunka 2077 znaleźlibyście na znacznie wyższej pozycji w tym rankingu. Po sukcesie Wiedźmina 3 kolejne dzieło CD Projektu RED było wypatrywane niczym wybraniec mający przywrócić równowagę gamingowej Mocy, a wykraczająca daleko poza świat gier komputerowych kampania reklamowa sprawiła, że tytuł ten mogliśmy znaleźć niemal wszędzie – w sklepach z odzieżą, na opakowaniach dezodorantów czy specjalnych modelach smartfonów.

Jednakże oczekiwania oczekiwaniami, a realia realiami. Te zaś są takie, że Cyberpunk 2077 okazał się… świetną grą. Pod wieloma względami tak wspaniałą jak na to liczono, w tym również w tej najważniejszej kwestii, czyli kreacji wirtualnego świata oraz wypełniającej go fabuły i zadań pobocznych. Zawiodła natomiast strona techniczna – na pecetach tytuł ten trawi zatrzęsienie błędów, które na starych konsolach dodatkowo potęguje katastrofalna wręcz jakość portów. To dzieło, któremu naprawdę wiele trzeba wybaczyć, i od tego, jak duża jest Wasza tolerancja na niedopracowanie techniczne w zamian za jakość fabularną, zależy to, jak pozytywny będzie jego odbiór.

  1. Więcej o grze Cyberpunk 2077
  2. Recenzja Cyberpunka 2077 – samuraju, masz świetne RPG do zagrania

Deus Ex: Human Revolution – miejsce nr 16

  1. Gatunek: RPG
  2. Data premiery: sierpień 2011
  3. Platformy: PC, PS3, X360, WiiU

Dlaczego w tę grę po prostu trzeba zagrać?

Nie jestem zwolennikiem teorii, że gry to sztuka, ale dla Deus Ex: Human Revolution mógłbym zrobić wyjątek.

Osti

„Nigdy o to nie prosiłem” – wymamrotało pod nosem wielu fanów pierwszego Deus Ex, widząc, jak genialne mechaniki pierwowzoru uległy strywializowaniu w kontrowersyjnej kontynuacji Invisible War z 2003 roku. Raczej nikt, poza Adamem Jensenem, nie wypowiedział natomiast tego zdania w roku 2011, gdy zasiadał do Deus Ex: Human Revolution – trzeciej odsłony serii, która przywróciła jej dawny blask.

Przeniesienie akcji w przeszłość względem pierwszego Deus Ex, do roku 2027, pozwoliło twórcom na opowiedzenie zupełnie nowej historii, do zrozumienia której nie potrzeba było znać poprzednich części cyklu. A była to historia początków rewolucji, dotyczącej biomechanicznych ulepszeń ludzkości, zaprezentowana w czarno-złotej cyberpunkowej stylistyce, pełna tajemnic i intryg. Human Revolution wciągało fabułą, przyciągało wzrok oprawą, a do tego imponowało swobodą podejść do rozwiązywania problemów – kolejne misje, zależnie od preferencji i decyzji podjętych przy rozwijaniu bohatera, mogliśmy zaliczać zarówno metodą „na Rambo”, jak i skradając się za plecami strażników czy przejmując kontrolę nad podręczną technologią i wykorzystując ją przeciwko wrogom.

  1. Więcej o grze Deus Ex: Human Revolution
  2. Wielki powrót legendy – recenzja gry Deus Ex: Bunt ludzkości

League of Legends – miejsce nr 15

  1. Gatunek: MOBA
  2. Data premiery: październik 2009
  3. Platforma: PC

Dlaczego w tę grę po prostu trzeba zagrać?

LoL to gra tak rozbudowana, że można grać w nią 10 lat i nadal uczyć się nowych rzeczy, a jak tylko zacznie się nam nudzić, wystarczy zmienić postać, żeby mieć zupełnie nową rozgrywkę.

Kwiściu

Początki LoL-a sięgają roku 2002, gdy StarCraft: Blood War otrzymał drastycznie zmieniający zasady rozgrywki mod. Niedługo później trafił on w poprawionej formie do Warcrafta 3 jako mapka Defense of the Ancients, która zdobyła olbrzymią popularność. W kolejnych latach modyfikacja ulegała kolejnym ulepszeniom i stawała się jeszcze popularniejsza. Autorzy Warcrafta nie wpadli na to, by ze stworzonej przez ich własnych fanów w ich własnym dziele nowości uczynić komercyjną grę. Lukę tę w końcu wypełnili inni, a królem okazało się być League of Legends.

LoL oficjalnie zadebiutował w 2009 roku, więc teoretycznie nie powinien załapać się do naszego rankingu. Postanowiliśmy jednak zrobić wyjątek dla produkcji, która w ostatniej dekadzie osiągnęła apogeum swojej popularności, była stale rozwijana i do dziś pozostaje bardzo żywotna. Dzieło Riot Games nie kryło ewidentnych inspiracji Dotą, szlifując sprawdzone mechaniki i łącząc je z przyciągającym graczy modelem dystrybucyjnym free-to-play. Dzięki stałym poprawkom oraz rozbudowaniu gry początkowy sukces udało się przekuć w gigantyczny fenomen, który dziś jest jednym z filarów e-sportu. Oraz piekielnie wciągającą grą, bez względu na to, czy chcemy grać w nią na poziomie zawodowym, czy po prostu dobrze się bawić po ciężkim dniu w pracy lub w szkole.

  1. Więcej o grze League of Legends
  2. Jak hartowało się League of Legends – punkty zwrotne w historii gry
  3. 7 rzeczy, o których nie masz pojęcia po 10 latach grania w LoL-a
  4. Zmarnowana szansa, czyli jak Blizzard mógł wydać League of Legends, ale się zagapił

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

Najważniejsze gry dekady - 17 tytułów, które zmieniły branżę
Najważniejsze gry dekady - 17 tytułów, które zmieniły branżę

Najważniejsze nie znaczy najlepsze. Są gry, które niekoniecznie zapamiętaliśmy my, ale zapamiętała je cała branża gier, a nawet wręcz zmieniła się pod ich wpływem. Oto najważniejsze tytuły minionej dekady.

Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 3. (10-1)
Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 3. (10-1)

Oto oni. Dziesięciu wspaniałych. Najdostojniejsi z dostojnych. Zwycięzcy redakcyjnego rankingu na najlepsze gry dekady. Oraz nasza ostateczna odpowiedź na pytanie „Czy Wiedźmin 3 najlepszy”?

Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 1. (100-51)
Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 1. (100-51)

W ostatniej dekadzie na rynku zadebiutowały setki, może nawet tysiące świetnych gier. Spróbowaliśmy wytypować najlepsze z nich – produkcje, które zdefiniowały ostatnie 10 lat grania.