- Najlepsze gry 2021 roku, które przejdziesz w 10 godzin
- The Medium
- Life is Strange: True Colors
- Chicory: A Colorful Tale
- Death’s Door
- The Forgotten City
- Impostor Factory
- Kena: Bridge of Spirits
- Little Nightmares 2
- Tails of Iron
- TOEM
- Resident Evil Village
Resident Evil Village
- Data premiery: 7 maja 2021
- Producent: Capcom
- Gatunek: survival horror
- Średni czas przejścia wg strony howlongtobeat.com: 9,5 godziny
Czym jest Resident Evil Village?
Kolejna, ósma już, część Resident Evila jest bezpośrednią kontynuacją poprzedniej, przedstawiającą dalsze losy Ethana Wintersa i jego rodziny. Jednocześnie, według ortodoksyjnych fanów serii, nie jest bezpośrednią kontynuacją spuścizny klasycznego survival horroru. Czy to źle? Ja bawiłem się świetnie.
W odróżnieniu ode mnie nasz bohater Ethan pobytu w rumuńskiej wiosce nie zaliczy raczej do najszczęśliwszych. Nie chcę zdradzać zbyt wiele, ale los ponownie go nie oszczędza, zmuszając do brnięcia w najmroczniejsze i najbardziej nieprzyjazne miejsca, by ratować najbliższych.
Wspomnianą odmienność od kanonu można dostrzec na wielu płaszczyznach. Poczynając od tytułowej wioski, będącej centralnym punktem gry i bazą wypadową dla kolejnych wypraw Ethana, dającą namiastkę otwartości świata, przez stosunkowo niewielką ilość momentów prawdziwego strachu, a kończąc na przystępnym poziomie trudności oraz bardzo ciekawej gromadce monstrów i osobliwości, jakie spotykamy.
Dlaczego warto zagrać?
Najnowsza część Residenta jest po prostu świetną grą. Czego dobrzy ludzie z Capcomu się nie dotkną, zmieniają to, jeśli nie w złoto, to z pewnością w coś wartościowego dla gracza. Jeśli straszą, robią to z – nomen omen – przerażającą skutecznością (dom nad... aaa... wodospadem). Gdy kreują postacie, czynią to z wyczuciem i polotem powieściopisarzy, kreśląc często groteskowe i przerysowane, ale ciekawe persony. Dając graczowi do ręki broń, nie zapominają o świetnym feelingu i przyjemności jej używania.
Generalnie autorzy nie ograniczali się zbytnio w procesie twórczym, co szczególnie widać w fabularnej bezkompromisowości oraz świetnej oprawie graficznej. Całość robi tym większe wrażenie, że gra w momencie premiery mogła pochwalić się naprawdę niezłą optymalizacją i ogólnym dopracowaniem.

