filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Źródło fot. Terminator; James Cameron; Orion Pictures; 1984 / Ja, robot; Alex Proyas; 20th Century Fox; 2004
i
Filmy i seriale 1 października 2023, 10:00

autor: Marcin Nic

Już po nas. Filmy science fiction, w których sztuczna inteligencja ujawnia swe najmroczniejsze oblicze

Sztuczna inteligencja to motyw często pojawiający się w filmach. Przedstawiamy te produkcje, w których SI ma destrukcyjne zamiary wobec gatunku ludzkiego.

Spis treści

Ja, robot

Ja, robot; Alex Proyas; 20th Century Fox; 2004 - Już po nas. Filmy science fiction, w których sztuczna inteligencja ujawnia swe najmroczniejsze oblicze - dokument - 2023-10-02
Ja, robot; Alex Proyas; 20th Century Fox; 2004
  • Rok premiery: 2004
  • Reżyseria: Alex Proyas
  • Gdzie obejrzeć: Disney+

Kolejny przykład obawy przed tym, że nieostrożnie wprowadzana w życie sztuczna inteligencja może szybko przeciwstawić się zasadom, wydawać by się mogło, nie do złamania.

Akcja filmu z 2004 roku toczy się w niedalekiej przyszłości. Ekranizacja prozy Isaaca Asimova pokazuje świat, w którym ludzie żyją wraz z armią robotów służących im i ich chroniących. Nie brzmi to zbyt strasznie, prawda? Do czasu, bowiem zabójcza natura sztucznej inteligencji ujawnia się w momencie, gdy jeden z „blaszanych jegomości” się buntuje – ludzkość staje wtedy przed ogromnym wyzwaniem ujarzmienia SI.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Zostało jeszcze 44% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej