Gry lipca 2023 - czy to już sezon ogórkowy czy też nie?
Lato rozpoczęte, więc najwyższa pora na... brak premier dużych gier! Czy to oznacza, że w lipcu nie będzie w co grać? Guzik prawda, w tym miesiącu też znajdzie się kilka tytułów wartych uwagi. Przy czym błyszczeć ma przede wszystkim segment indie oraz AA.
- Gry lipca 2023 - czy to już sezon ogórkowy czy też nie?
- Jagged Alliance 3
- Xenonauts 2 (wczesny dostęp)
- Viewfinder
- Might & Magic: Clash of Heroes – Definitive Edition
- The Wandering Village (wczesny dostęp na Xboksie)
- Pikmin 4
- Remnant 2
- Ratchet & Clank: Rift Apart (PC)
- The Expanse: A Telltale Series
- F1 Manager 2023
- Krzyżacy: The Knights of the Cross
- Najciekawsze premiery lipca
Wyznam szczerze, że miałem pewne obawy co do lipcowych premier. Zakładałem, że po ostatnich, całkiem udanych, miesiącach czeka nas sezon ogórkowy na całego. Ku mojemu zaskoczeniu jest zupełnie inaczej i przynajmniej ja w lipcu będę miał w co grać, jeśli chodzi o nowości. Oczywiście pewnie dla części z Was nie znajdzie się na liście żaden interesujący tytuł. Mam jednak nadzieję, że będziecie w mniejszości! Ja przykładowo planuję zagrywać się w Remnanta 2.
Oxenfree 2: Lost Signals
Oxenfree II: Lost Signals, MWM Interactive, 2023
Data premiery: 12 lipca 2023
INFORMACJE
- Gatunek: przygodówka
- Platformy: PC, PS4, PS5, Switch
- Przybliżona cena: nie znamy
Ponownie pora na przygodę!
Kiedyś pisałem, że przygodówki odeszły do lamusa i w tym gatunku nie pojawiają się już nowości. Jakże się myliłem! Wspominałem o tym już kilkakrotnie, ale warto podkreślić to ponownie – może gry typu adventure nie są już tak medialne, ale nadal wychodzą! Dowodem jest kontynuacja Oxenfree, w ramach której pokierujemy Riley, powracającą do miasteczka Camena.
Pięć lat później
Zanim sięgniecie po Oxenfree 2: Lost Signals, musicie wiedzieć, że do lepszego obcowania z grą przyda się znajomość oryginału. Tak jak w pierwowzorze dialogi są tu niezwykle istotne, a decyzje trzeba podejmować szybko. W innym przypadku rozmowa potoczy się bez naszego udziału. Nie zabraknie łamigłówek, zagadek środowiskowych, powróci także radio oraz związana z nim zabawa częstotliwościami.
Nasze oczekiwania
Night School Studio to ekipa, która mnie jeszcze ani razu nie zawiodła, choć i nigdy wielce nie zachwyciła. Każdą jej produkcję testuję jednak z niekwestionowaną przyjemnością i ciekawością, bo wyrobiony przez lata styl graficzny i narracyjny zapada w pamięć i wyróżnia te dzieła na tle innych fabularnych „indyków”. Oxenfree 2 po raz kolejny zmusi nas do aktywnego uczestnictwa w dialogach i eksploracji pełnej paradoksów czasowych wyspy. W tak skromnym pod względem premier miesiącu jak lipiec – pozycja obowiązkowa.
Karol Laska
