Zmierzch. Głośne filmy, które inspirowały do złych zachowań

• Głośne filmy, które inspirowały do złych zachowań
• Projekt X
• Zmierzch
• Kac Vegas
• Fight Club
• Pięćdziesiąt twarzy Greya
• Mroczny Rycerz
• Mechaniczna pomarańcza
• Wilk z Wall Street

Zmierzch

Zmierzch znany jest przede wszystkim z tego, że swego czasu skradł serca milionów nastolatek, a dziś śmieje się z niego nawet sam odtwórca głównej, męskiej roli, Robert Pattinson. Historia licealistki, w której zakochuje się ponadstuletni wampir z sąsiedztwa, była głośnym hitem kinowym i przebiła popularnością książki będące jej pierwowzorem. Przez pięć filmów możemy podziwiać miłosne wzloty i upadki Belli i Edwarda, okraszone zazdrością, niebezpieczeństwem, tęsknotą i całą masą nierozsądnych decyzji.

W szczytowym momencie popularności Zmierzch traktowany był jak fikcyjna opowieść tylko do pewnego stopnia – gloryfikowanie relacji dwójki głównych bohaterów w naturalny sposób stawało się domeną fanów serii. Gdy film trafił do kin 14 lat temu, stał się dla wielu podręcznikowym wzorcem budowania relacji damsko-męskich, z tym że pod tym względem do ideału mu daleko. Relacja Belli i Edwarda jest toksyczna już od samego początku. Chłopak-wampir jest zazdrosny, zaborczy i podchodzi do Belli jak do swojej własności. Decyduje o wszystkim za nią, bo wierzy, że wie lepiej, a jej emocje uważa w takich momentach za marginalne. Sama Bella za to, wpatrzona w swojego chłopaka jak w obrazek, nie tylko nie widzi problemu w takich zachowaniach, ale i sama go do nich zachęca, uznając za romantyczne. Z drugiej zaś strony, gdy Edward staje się zbyt kontrolujący, dziewczyna często podejmuje decyzje sprzeczne ze zdaniem swojego partnera, kompletnie je lekceważąc. W efekcie wampir zamyka ją w jeszcze bardziej szczelnej złotej klatce, i tak w kółko.

Relacja, którą teraz uznajemy za zwyczajnie niezdrową, wtedy uchodziła za romantyczny, burzliwy związek – przynajmniej wśród swojej grupy docelowej, czyli nastoletnich dziewczynek. Taki odbiór filmu utrwalał jedynie złe wzorce i nie zdziwi mnie, jeśli leży u podstaw kłopotów w wielu związkach po dziś dzień.