Los Angeles. Zobacz, jak wygląda świat we Flight Simulator

Dariusz Matusiak

Los Angeles

Witamy w Los Santos. Naprawdę trudno uciec od porównań z Grand Theft Auto, bo Rockstar świetnie wykorzystał znane lokacje w swojej wersji Miasta Aniołów. Jednak dopiero lecąc nad nim we Flight Simulatorze, widać, jak malutka i skompresowana wydaje się miejscówka z GTA w stosunku do prawdziwego miasta. Na szczęście wszystko mniej więcej odpowiada kierunkom i ogólnej lokalizacji, a więc znając od podszewki Los Santos, bez trudu znajdziemy ciekawe miejsca w LA.

LAX

Po lewej LAX w Grand Theft Auto V. Po prawej w Microsoft Flight Simulatorze.

Na terenie ogromnego portu lotniczego LAX znajdziemy charakterystyczną pałąkowatą kopułę. W GTAV lotnisko jest o wiele mniejsze. We Flight Simulatorze natomiast LAX to jedno ze specjalnie („ręcznie”) przygotowanych lotnisk, dostępnych w wersji standardowej gry.

Hollywood Sign

Po lewej napis w Grand Theft Auto V. Po prawej w Microsoft Flight Simulatorze.

Słynny napis „Hollywood” na wzgórzu wydaje się stworzony z tekstur, a nie specjalnie przygotowanych obiektów 3D, dlatego brakuje mu nieco wyrazistości i koloru. Być może zostanie to poprawione, bo na mapie MFS-a widnieje jako specjalnie przygotowany punkt POI. U Rockstara jego biały jak śnieg napis „Vinewood” prezentuje się nieco bardziej realistycznie.

Downtown LA

Po lewej Downtown w Grand Theft Auto V. Po prawej w Microsoft Flight Simulatorze.

Wieżowce w centrum Los Angeles mocno wyróżniają się także w wersji Los Santos, choć dopiero w symulatorze czuć ten ogrom metropolii, jaką jest LA. Dopiero tam widać, jakie dystanse dzielą poszczególne atrakcje turystyczne.

Obserwatorium Griffitha

Po lewej obserwatorium w Grand Theft Auto V. Po prawej w Microsoft Flight Simulatorze.

Lecąc dalej, tuż za napisem „Hollywood”/„Vinewood” znajdziemy obserwatorium Griffitha – znane i z Los Angeles, i z Los Santos. Ten słynny obiekt zaliczył występ w niezliczonej liczbie filmów oraz w wielu innych grach, takich jak chociażby: Mafia 2, The Crew, Wasteland 2, L.A. Noire, Vampire: The Masquerade – Bloodlines i oczywiście GTA: San Andreas. Sami oceńcie, gdzie wygląda lepiej.

Dom CJ-a

Po lewej „dom CJ-a” w Grand Theft Auto V. Po prawej w Microsoft Flight Simulatorze.

W GTA: San Andreas spędziliśmy sporo czasu na Grove Street. W GTAV mogliśmy tam wrócić, tylko by przekonać się, jak bardzo wszystko się zmieniło. Grove Street w LA to dziś wiadukt nad autostradą. Dom CJ-a we Flight Simulatorze 2020 możemy więc wyszukać trochę z przymrużeniem oka. Do tego miejsca pasuje chociażby lokacja na skrzyżowaniu wschodniej Piru Street i 137 ulicy. Jest w dzielnicy Compton i ma charakterystyczny układ ślepej uliczki cul-de-sac, choć tak zaprojektowanych ulic jest w Los Angeles sporo.

Microsoft Flight Simulator

Microsoft Flight Simulator

PC Xbox

Data wydania: 18 sierpnia 2020

Informacje o Grze
8.5

GRYOnline

7.8

Gracze

7.9

Steam

9.2

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

33

Dariusz Matusiak

Autor: Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl