Wyścig – wielki pojedynek mistrzów Formuły 1. FILMag #24 - Gra Endera, Thor: Mroczny świat, Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia
eJay & fsm
- FILMag #24 - Gra Endera, Thor: Mroczny świat, Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia
- Gra Endera – ekranizacja bestsellera science fiction
- Thor: Mroczny świat – bohater Asgardu w obronie ludzkości
- Kapitan Phillips – morskie kino akcji i Tom Hanks w roli głównej
- Wyścig – wielki pojedynek mistrzów Formuły 1
- Adwokat – narkotyki, Ridley Scott i gwiazdorska obsada
- Don Jon – nowe spojrzenie na Don Juana
- Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia – ciąg dalszy ekranizacji bestsellerowej sagi
- Najnowsze zwiastuny – Non-Stop, Jack Ryan i nowy film Wesa Andersona
- Newsy – Batman vs. Superman, Avatar 2, Bruce Campbell
- Strefa fana
- Grawitacja – recenzja
- Labirynt – recenzja
- Wałęsa – recenzja
- Carrie – recenzja
Wyścig – wielki pojedynek mistrzów Formuły 1
- Premiera: 8 listopada 2013
- Tytuł oryginalny: Rush
- Reżyseria: Ron Howard
- Występują: Chris Hemsworth, Daniel Bruhl, Olivia Wilde, Alexandra Maria Lara
- Czas trwania: 123 minuty
Wszystko wskazuje na to, że najbliższy miesiąc będzie należeć do Chrisa Hemswortha. Popularnego aktora obejrzymy 8 listopada w dwóch różnych filmach. O Thorze możecie przeczytać dwie strony wcześniej, aczkolwiek jest to kino wybitnie rozrywkowe i pozbawione większych ambicji. Wyścig to z kolei jeden z najbardziej oczekiwanych obrazów tej jesieni, w dużej mierze dzięki tematyce. Formuły 1 w kinie było to tej pory jak na lekarstwo, a jak już coś się pojawiło, to zazwyczaj wywoływało salwy śmiechu (jak np. Driven ze Stallone’em). Tym razem ma być jednak inaczej, bo Ron Howard to świetny fachowiec, a na dodatek fundamentem Wyścigu jest historyczna walka Jamesa Hunta z Nikim Laudą na torze i poza nim. Dla fanów motosportu to będzie film religia, dla osób nieznających życiorysów obu panów – ciekawe doświadczenie. Rozemocjonowany playboy kontra chłodny strateg – który z nich okazał się lepszy?
Jazda bez kaskaderów
Ron Howard nie pozwolił aktorom na jazdę prawdziwymi bolidami F1 z lat 70. Nie oznacza to jednak, że Chris Hemsworth oraz Daniel Bruhl w ogóle nie zasiedli za kierownicą. Duet przeszedł liczne szkolenia i treningi, a w samych scenach wyścigów aktorzy mogli się wykazać dzięki zmodyfikowanym wozom Formuły 3. Ponadto cała ekipa nie zamknęła się w studiu, tylko jeździła po prawdziwych torach, takich jak Nurburgring, Brands Hatch czy Caldwell Park.