Newsy – Michael Bay, Dante's Inferno, Gwiezdne wrota. FILMag #23 - Wałęsa, Grawitacja i Stephen King
- FILMag #23 - Wałęsa, Grawitacja i Stephen King
- Wałęsa: Człowiek z nadziei – polska ikona na dużym ekranie
- Labirynt – mroczny kryminał o porwaniu
- Klopsiki kontratakują – powrót na wyspę kulinarnych dziwów
- Grawitacja – prawdopodobnie kosmicznie dobry film
- Maczeta zabija – meksykański agent walczy z Melem Gibsonem
- Carrie – nowa ekranizacja powieści Stephena Kinga
- Najnowsze zwiastuny – Robocop, The Double i pojedynek Stallone’a z DeNiro
- Newsy – Michael Bay, Dante's Inferno, Gwiezdne wrota
- Strefa fana
- Riddick – recenzja
- To już jest koniec – recenzja
- Blue Jasmine – recenzja
- Sztanga i cash – recenzja
Newsy – Michael Bay, Dante's Inferno, Gwiezdne wrota
Istnieje bardzo duża szansa, że po ukończeniu prac nad czwartą częścią Transformersów reżyser Michael Bay weźmie pod lupę ekranizację gry Ghost Recon. W projekt opowiadający historię drużyny Duchów zaangażowane jest studio Platinum Dunes, którego Bay jest właścicielem. Prawa do marki posiada oczywiście Ubisoft, a ten nawiązał współpracę z Warner Bros. – aktualnym pracodawcą Baya. Wszystko zmierza więc we właściwym kierunku i niewykluczone, że w 2016 roku Ghost Recon będzie znane nie tylko z ekranów monitorów.
Odpowiednich kształtów nabiera także druga z ekranizacji gier – Dante's Inferno. Przez jakiś czas tytuł trzymany był w zamrażarce, ale w ostatnich dniach okazało się, że Electronic Arts wraz z Universal Pictures myślą o nim całkiem poważnie. Bliski podpisania kontraktu na reżyserię jest bowiem Fede Alvarez – twórca nowej wersji Evil Dead. Czy Urugwajczyk będzie odpowiedzialny za luźną adaptację Boskiej komedii? Planujemy pilotować ten temat.
I na koniec ciekawa informacja dla miłośników filmu Gwiezdne wrota. Twórca oryginału Roland Emmerich twierdzi, że są całkiem spore szanse na reboot, który ostatecznie pozwoliłby na zrobienie całej trylogii. Niemiec odrzuca jednak możliwość ponownego zatrudnienia aktorów, którzy w 1994 roku zdobyli serca widzów. Kurt Russell i James Spader są już za starzy. Pomysł w wersji papierowej leży na biurku szefa studia MGM, czekając na decyzję. Emmerich chciałby nakręcić nowe Gwiezdne wrota od razu po kontynuacji Dnia Niepodległości.
