- FILMag #21 - Elizjum, Kick-Ass 2, Agenci z zaświatów
- R.I.P.D. Agenci z zaświatów – Reynlods i Bridges nie żyją, ale nadal walczą
- Elizjum – Matt Damon toczy wojnę na stacji kosmicznej
- Millerowie – szalona i wulgarna podróż autorstwa twórcy Zabaw z piłką
- Samoloty – podniebny zawrót głowy dla małych widzów
- Kick-Ass 2 – pozbawieni mocy superbohaterowie wracają na ulice
- Sztanga i cash – Michael Bay, mięśnie i eksplozje
- Najnowsze zwiastuny – Oldboy, Adwokat i nowe Igrzyska śmierci
- Newsy – mściciel Sean Penn, Batman i Superman, Everest
- Strefa fana
- Pacific Rim – recenzja
- Iluzja – recenzja
- Przed północą – recenzja
- Minionki rozrabiają – recenzja
- Jeździec znikąd – recenzja
Jeździec znikąd – recenzja

Zdaniem eJaya
Wielki przegrany tegorocznego sezonu blockbusterów okazuje się być... wcale nie takim przegranym. Gore Verbinski przygody Indianina Tonto i wymierzającego sprawiedliwość Jeźdźca w masce nakręcił w swoim stylu, przez co całość za bardzo przypomina Piratów z Karaibów. Niemniej podobała mi większość westernowych patentów, jak i same sceny akcji, które wybijają się na tle obecnych hitów niezwykłą czytelnością. Duży plus za świetne zdjęcia i ścieżkę muzyczną. Pozytywne zaskoczenie, biorąc pod uwagę miażdżące oceny krytyków z USA. Dajcie Jeźdźcowi szansę.
Moja ocena: 7/10