autor: Krzysztof Marcinkiewicz
E3 2004 - Epilog
Tegoroczne E3 oficjalnie zostały zakończone. Bardzo wiele się wydarzyło. Co do tego, że nadchodzący sezon nie wniesie zbyt wiele nowości, jesteśmy już pewni.
Spis treści
Zło czai się w mroku...
Na tegorocznych targach zaprezentowano kilka gier, które nawiązywać mają do tematyki zła, chaosu, potworów i wampirów. Zdecydowanie najciekawszymi z nich są BloodRayne 2, Vampire The Masquarade: Bloodlines oraz Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth. Wszystkie są produkowane przez niepowiązane ze sobą studia i już niedługo stoczyć mają bój o miano najbardziej klimatycznej gry-horroru, wydanej w nadchodzącym sezonie na pecety. Pierwsza z nich - BloodRayne 2 - wyróżnia się od pozostałych dynamiką, akcją i hektolitrami krwi, które wylewać się będą z monitora. Twórcy Nocturne'a dodali do swojej nowej serii wiele udoskonaleń - w tym ślizganie się na poręczach, a także mnóstwo akrobatycznych combosów, których wykonanie dostarczy nam wielkiej satysfakcji. Na tegorocznych E3 nie zaprezentowano niestety zbyt wiele nowości, w stosunku do materiałów publikowanych na temat BloodRayne 2 w ciągu ostatnich tygodni w Internecie. Pokazano galerię zdjęć, omówiono pokrótce wszystko to, co o grze znaleźć można na jej stronie www, a także pokazano stary zwiastun. Stary, ale wcale nie gorszy od tych, które były przez innych producentów przygotowane specjalnie z okazji E3 2004. Zwiastun BloodRayne 2 wciąż sprawia, że ma się ochotę na małą krwawą jatkę, której sprawczynią będzie seksowna wampirzyca z Majesco.
Drugim tytułem była produkowana już od kilku lat przez studio Headfirst gra Call of Cthulhu: Dark Corners of Earth. Wystawa skupiała się na prezentacji xboxowej wersji tego dreszczowca. Wersje na obydwie platformy mają zostać wydane na przełomie tego i przyszłego roku. Zwiastun demonstrował to, co czekać będzie na graczy w mrocznych zakątkach Ziemi. Obłęd, chaos i żądza mordu emanująca z twórczości H.P.Lovecrafta, jest widoczna w grze już od pierwszych sekund filmu. Mroczny klimat lat trzydziestych i fanatyzm wyznawców kultu, nadaje grze odpowiedni klimat. Reklamowana jako survival horror jakiego jeszcze nie było, zdaje się faktycznie wprowadzać ten gatunek gier na zupełnie inny poziom. Sam model grywalności łączy w sobie Blooda z Alone in The Dark oraz Undying, przez co z pewnością będzie to jedna z lepszych strzelanin, wsparta świetną fabułą i budzącym gęsią skórkę klimatem. Wszystkie modele postaci, jakie zostały pokazane w zwiastunie, prezentują się całkiem nieźle. Daleko im do realności potworów z Doom III, czy Silent Hill 4: The Room, ale i tak są niezwykle klimatyczne, a nawet budzące lęk. Ludzie również zostali nieźle przemodelowani, wyglądają i zachowują się bardzo realistycznie. Trailer został zmontowany bardzo dobrze, i jeśli nie posiada przekłamań, to grywalność tego tytułu będzie bardzo duża. Sekwencje strzelanin, jakie można na nim zobaczyć, świadczą, że gra będzie niezwykle dynamiczna.
Ostatnim z dreszczowców, na który warto zwrócić uwagę, jest Vampire The Masquarade: Bloodlines, produkowany przez twórców Arcanum i Świątyni Pierwotnego Zła, firmę Troika Games. Tworzona na zmodyfikowanym silniku Half-Life 2 i fizyce Havoc 2.0, już na zwiastunie dostarcza graczom ogromnej dawki adrenaliny i zachęca do rozpoczęcia gry. Zdecydowanie będzie to największy przebój tej firmy - autorzy zdecydowali się połączyć świat Vampire The Masquarade z czarnym humorem Duke Nukem oraz elementami grywalności znanymi z Deus Exa. Mariaż wypadł rewelacyjnie. Świat żyje własnym życiem, jest dynamiczny, mroczny, pełen seksu, ironii, oraz sarkazmu. Nikt z nikim się nie patyczkuje, nie mówi "niech to dundel świśnie" zamiast mocnego "kur**". Seks i narkotyki są na porządku dziennym. Z całą pewnością nie będzie to gra dla zbyt młodego odbiorcy.
E3 2004 - Sprawa zamknięta
Jak widzicie sami, na tegorocznych E3 zaprezentowanych zostało mnóstwo dobrze zapowiadających się gier. Nie udało się nam omówić wszystkich tytułów, jakie pokazano na stoiskach producentów i wydawców. Staraliśmy się wybrać najciekawsze, oraz te, na które warto zwrócić uwagę w nadchodzącym sezonie. Z pewnością selekcja nie wszystkich Was będzie satysfakcjonować. Niektóre gry pominęliśmy w tej relacji, gdyż zostały omówione w newsach GRY-OnLine, które świetnie uzupełniają ten wielki artykuł. Jednocześnie zwracam uwagę, że relacja powstała na podstawie źródeł internetowych i własnych spostrzeżeń, wyciągniętych na podstawie opinii i przedstawienia stanu rzeczy zachodnich dziennikarzy - mniej lub bardziej oficjalnych. Jak pisałem we wstępie do relacji z E3 - pisałem o nowościach, faktach i plotkach związanych z prezentowanymi grami.
Krzysztof „Kokosz” Marcinkiewicz